Gwiazda Bayernu Monachium podjęła decyzję o swojej przyszłości
Kilka miesięcy temu Arjen Robben zapowiedział, że po zakończeniu aktualnego sezonu odejdzie z Bayernu Monachium. Wygląda jednak na to, że Holender nie zagra już w żadnym innym klubie.
Jak poinformował bowiem dziennikarz i były dyrektor reprezentacji Oranje Kees Jansma, skrzydłowy Bayernu po sezonie 2018/2019 zawiesi buty na kołku. Wszystko przez problemy z kontuzjami, z którymi Robben zmaga się tak naprawdę przez całą karierę. W ostatnim czasie są jednak one na tyle uciążliwe, że 35-latek nie będzie kontynuował przygody z piłką nożną.
Jeszcze niedawno sporo mówiło się o potencjalnym powrocie 96-krotnego reprezentanta Holandii do ojczyzny. Zgodnie z medialnymi doniesieniami miałby zasilić szeregi jednej ze swoich byłych drużyn - FC Groningen lub PSV Eindhoven. Jansma jest jednak przekonany, że do tego nie dojdzie i że Robben mówi "dość".
Lewonożny skrzydłowy do Bayernu trafił w 2009 roku z Realu Madryt. Jego pierwszym klubem poza ojczyzną była natomiast Chelsea, w której występował w latach 2004-2007. W dorosłej kadrze Oranje zadebiutował w 2003 roku w towarzyskim spotkaniu z Portugalią, zmieniając Marca Overmarsa.
W tym sezonie Robben zagrał we wszystkich rozgrywkach w 15 meczach, z czego tylko dziewięciokrotnie w Bundeslidze. Strzelił w nich pięć goli i dołożył dwie asysty. W ostatniej kolejce znalazł się wśród rezerwowych w spotkaniu z Norybmergą, więc można przewidywać, że trener Niko Kovac da mu jeszcze zagrać w jednym z ostatnich meczów obecnych rozgrywek.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze