Żaliński zdradził, dlaczego odszedł z klubu
Wojciech Żaliński od wielu lat był uznawany za symbol Cerradu Czarnych Radom. Po pięciu latach siatkarz zdecydował się jednak na zmianę barwa klubowych. - Nie chciałem doprowadzić do momentu, w którym byłbym piątym kołem u wozu - powiedział przyjmujący.
Po pięciu solidnych sezonach spędzonych w Radomiu Żaliński zdecydował się na zmianę klubu.
- Było mi dobrze w Radomiu. Nigdy nie powiem złego słowa na klub i ludzi, którzy tam pracowali. Nie zamierzałem opuszczać Radomia, ale po pięciu latach uznałem, że czas na zmiany. Nie chciałem doprowadzić do momentu, w którym zacznie być źle i stanę się piątym kołem u wozu. Chciałem sam zadecydować o tym, kiedy odejdę - powiedział.
Z Radomia dochodzą sygnały, że ma to być klub coraz bardziej stabilny. Biorąc pod uwagę koniec sezonu wydaje się być wręcz przeciwnie, bo wielu siatkarzy opuszcza Mazowsze.
- Widzę przyszłość radomskiej siatkówki w kolorowych barwach. Stabilność to bardzo dobre słowo, jeśli chodzi o klub. W ciągu pięciu lat nie zdarzyło się, by komukolwiek czegokolwiek tam brakowało. Nie trzeba się tam nikogo o nic prosić. Może nie jest to klub emanujący luksusem na zewnątrz, ale wywiązuje się na czas ze wszyskich zobowiązań - skomentował.
Fragment "Prawdy Siatki" w załączonym materiale wideo. Cały odcinek do obejrzenia TUTAJ.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze