Lech Poznań chce godnie zakończyć sezon

"Kolejorz" w przeciętnym stylu kończy sezon i nie zagra w europejskich pucharach, w których w ostatnich latach występował dość regularnie. Dwa ostatnie mecze - z Lechią Gdańsk w najbliższą środę i z Piastem w Gliwicach w ostatniej kolejce może potraktować już tylko i wyłącznie prestiżowo.

 

- Walczymy o trzy punkty z Lechią i o następne trzy z Piastem. Chcemy zakończyć ten sezon dobrą grą i jakąś zdobyczą punktową. Wierzę, że uda mi się jeszcze zmobilizować chłopaków na te dwa mecze i osiągnąć korzystne wyniki - powiedział Żuraw podczas briefingu prasowego.

 

Szkoleniowiec nie chciał się wypowiadać na temat kłopotów kadrowych, choć wiadomo, że kilku zawodników z powodu urazów przedwcześnie zakończyło sezon - m.in. Pedro Tiba, Joao Amaral, Thomas Rogne czy Tomasz Cywka.

 

- Zagram optymalnym składem, takim jaki będę miał do dyspozycji - stwierdził szkoleniowiec.

 

- Nasza sytuacja kadrowa nie jest łatwa. Gdyby z każdego zespołu, przeciwko którym przyszło nam zagrać, wyciągnąć czterech, pięciu podstawowych piłkarzy, też byłoby im dużo trudniej. Nie mieliśmy Christiana Gytkjaera w ostatnich kilku meczach, nie mamy Tiby czy Amarala, czyli zawodników, którzy decydowali o sile tego zespołu w ofensywie - dodał.

 

Wkrótce rozstrzygną się losy samego szkoleniowca, który ma ważny kontrakt do końca sezonu. Żuraw przyznaje, że toczą się rozmowy z władzami klubu, ale przekonuje, że nie zna jeszcze do końca swojej przyszłości.

 

- Staram się wykonywać moją pracę jak najlepiej, ale to tam na górze podejmowane są decyzje. Czy zrobiłem wszystko, co można było? Pewnie nie, ale próbowałem w tej trudnej sytuacji organizacyjnej i kadrowej wyciągnąć jak najwięcej z tego zespołu - przyznał Żuraw.

 

Opiekun "Kolejorza", mimo że nie wiadomo czy nadal będzie pełnił swoją funkcję, wspólnie ze skautami ogląda i opiniuje potencjalnych nowych piłkarzy, którzy po sezonie mieliby dołączyć do zespołu.

 

- Szukamy środkowych obrońców, defensywnego pomocnika, bramkarza, bo jak wiemy dwóch z Lecha odchodzi. Być może drużynę opuści Robert Gumny, dlatego też rozglądamy się za prawym obrońcą. Tych pozycji jest naprawdę wiele - podsumował Żuraw.

 

Mecz Lecha z Lechią, podobnie jak inne spotkania w grupie mistrzowskiej, rozegrany zostanie w środę o godz. 20.30. W fazie zasadniczej oba pojedynki zakończyły się zwycięstwami gdańszczan 1:0.

 

WYNIKI I TABELA LOTTO EKSTRAKLASY

Przejdź na Polsatsport.pl