Vuković zaatakował swoich piłkarzy. Zdecydowana odpowiedź Szymańskiego

Piłka nożna
Vuković zaatakował swoich piłkarzy. Zdecydowana odpowiedź Szymańskiego
fot. Cyfrasport

Trener Legii Warszawa Aleksandar Vuković w mocnych słowach skomentował podejście niektórych piłkarzy do wykonywanego zawodu. - Prawdziwi legioniści potrafią zap...ć, inni robią tylko wiele rzeczy na pokaz - powiedział trener "Wojskowych" na pomeczowej konferencji. Do słów Vuko odniósł się Sebastian Szymański.

Mimo bycia głównym faworytem do wywalczenia mistrzostwa Polski, Legia fatalnie zakończyła sezon, dając się wyprzedzić Piastowi na ostatniej prostej. Taki scenariusz sprawił rzecz jasna wiele zawodu kibicom oraz wszystkim osobom związanym z klubem mającym siedzibę przy ulicy Łazienkowskiej. Słów rozgoryczenia na pomeczowej konferencji nie krył szkoleniowiec Legii Vuković.

 

- Nie miałem możliwości zmiany decyzji odnośnie odejścia Adama Hlouska, było za późno. Nie jest jednak zbyt późno na podjęcie innych decyzji, które będą. Odpuściliśmy największego legionistę... On zap***a. Siedzę w szatni i widzę, wiem to doskonale. Zostaną tu legioniści, których ocenię na legionistów, którzy za***ją, a nie ci, którzy tylko robią wiele rzeczy na pokaz. Szczerze mówiąc, mam ciut większy ogląd sytuacji od kibica, który to ocenia - powiedział Serb w przypływie złości.

 

Następnie Vuko odniósł się również do zmian, jakie zostaną przeprowadzone w warszawskiej drużynie.

 

- Nie oczekuję wielkiego zaufania i nie muszę go mieć, ale zrobię coś dla tego klubu i drużyny, niezależnie od tego, jak długo tu będę. W klubie są pewne przemyślenia, w pewnych kwestiach zgadzam się z osobami z klubu. Wiem, kogo absolutnie nie będzie w tej drużynie, jeśli tu zostanę. Nie ma to jednak związku z umiejętnościami i pozycją na boisku. Mowa o wszystkim innym, co jest potrzebne do tego, by drużyna funkcjonowała dobrze. Nie będzie zwalania na jedną osobę. Odejdzie stąd większa grupa zawodników, którzy powinni szukać sobie miejsca gdzieś indziej - dodał.

 

Do słów trenera odniósł się Sebastian Szymański, który w ostatnich meczach prezentował niższą formę niż we wcześniejszej fazie sezonu.

 

- Na pewno nie czuję się legionistą, bo na bycie legionistą trzeba sobie zasłużyć. Ale nie chcę rozmawiać o tym, co powiedział trener. Na pewno miał rację. Chciałbym zostać w Legii na jeszcze jeden sezon, ale nie chcę nic obiecywać i składać deklaracji. Nie wszystko zależy ode mnie - powiedział dwudziestoletni pomocnik.

 

Czy Szymańskiego dosięgną "czystki", jakie będą miały miejsce w Legii po nieudanym sezonie? O tym przekonamy się już niebawem.

 

AŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie