Smarzek: Pierwszy warunek został spełniony
– Byłyśmy na wszystko przygotowane. Po dwóch wygranych setach, chciałyśmy docisnąć i wygrać trzeci, ale z Japonią strasznie ciężko się gra... Gdy nakręciły się swoją grą w tym trzecim secie, zaczęły lepiej bronić, lepiej przyjmować i wprowadzać swoją kombinację. Dlatego cieszę się z wygranej za trzy punkty. Pierwszy warunek, by jechać na Final Six został spełniony – stwierdziła Malwina Smarzek. Polskie siatkarki wygrały z Japonią 3:1 w meczu turnieju Ligi Narodów w koreańskim Boryeong.
Polskie siatkarki wygrały niezwykle ważne dla układu tabeli spotkanie z Japonkami. Co ważne, przełamały się po słabszych występach na turnieju w Chinach. Dobre spotkanie rozegrała rozgrywająca Julia Nowicka, która po wcześniejszych meczach nie uniknęła krytyki.
– Julka zagrała super. Po turnieju w Chinach nie miałyśmy pretensji do niej, jako do osoby. Panowała frustracja, bo po dobrych turniejach, nie wychodziło nam to tak, jak wcześniej. To nie jest wina Julki, jako osoby, ale nasza frustracja była niestety skierowana na rozgrywającą. Nie czułyśmy się i to było widać. Podeszłyśmy do tego cierpliwie, na spokojnie i teraz jesteśmy bardziej oswojone z tą sytuacją. Potrenowałyśmy razem, lepiej czujemy się ze sobą i myślę, że to widać – dodała Smarzek.
Cała rozmowa z Malwiną Smarzek w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze