Prezes Aluron Virtu Warty: Nie narzekamy, chcemy wygrać oba spotkania

Siatkówka
Prezes Aluron Virtu Warty: Nie narzekamy, chcemy wygrać oba spotkania
fot. PAP

Siatkarze Aluron Virtu Warty Zawiercie zagrają w grudniu z bułgarskim Hebarem Pazardżik w 1/16 finału Pucharu Challenge. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w Polsce. – Na kolejność spotkań nie narzekamy, chcemy wygrać oba – powiedział prezes klubu Kryspin Baran.

Prowadzeni przez australijskiego trenera "Jurajscy Rycerze" w minionym sezonie zajęli czwarte miejsce w ekstraklasie i zadebiutują w europejskich rozgrywkach. Losowanie odbyło się w środę.
 
– Dreszczyk emocji był. Myślę, że on mija, kiedy się losowanie przeżywa 10. raz, a nie pierwszy. Byliśmy ciekawi, podekscytowani i to wielowątkowo. Chodziło o to, na jakiego rywala trafimy, ale też o kwestie geograficzne – wyjaśnił prezes.
 
Przyznał, że jeśli chodzi o podróż, mogło być lepiej, ale też i dużo gorzej.
 
– Czeka nas wyprawa samolotem, jednak nie tak droga, jak w przypadku kierunku bardziej wschodniego. O przeciwniku nie mamy jeszcze szczegółowych danych. Z pobieżnych informacji wynika, że zespół jest w stanie budowy i mają się w nim pojawić nazwiska znane z kadry. Wiemy, że drużyna przyciąga do hali dużo kibiców. Łatwo nie będzie, ale nie liczyliśmy na to – ocenił Kryspin Baran.
 
Już wcześniej było wiadomo, że mała hala w Zawierciu nie spełni wymogów europejskich rozgrywek.
 
– Dyskutowaliśmy o tym, jednak dopiero teraz, znając rywala, może przystąpić do pracy, ocenić marketingowo, jaki obiekt jesteśmy w stanie zapełnić. W ciągu 2-3 tygodni potwierdzimy lokalizację meczu w Polsce – stwierdził.
 
Jego zdaniem kolejność – rewanż i ewentualny "złoty set" w Bułgarii teoretycznie premiuje przeciwnika.
 
– Ale my nie narzekamy, chcemy wygrać oba spotkania – zaznaczył.
 
Podkreślił, że skład Aluronu jest zamknięty, jednak będzie ogłaszany sukcesywnie do końca lipca.
 
– Trzeba rozgraniczyć ocenę zespołu i to, co jest on w stanie ugrać w lidze. To ona jest punktem odniesienia. Wydaje się, że skład mamy nie gorszy, a nawet – w niektórych elementach – mocniejszy niż ostatnio. Jest jeszcze bardziej wyrównany. Czy to da lepszy efekt w lidze, pozwoli przynajmniej obronić tegoroczne dokonania – życie pokaże. Czujemy, że wykonaliśmy dobra robotę koncepcyjną – powiedział prezes.
 
Podobnie jak przed rokiem, podczas przygotowań nieobecny będzie trener Lebedew, który równolegle prowadzi reprezentację Australii.
 
– Znów nie będzie go z drużyna ciałem, ale będzie duchem. Wszystkie plany treningowe zostały opracowane. Jeśli sztab się nie zmienił, w rok temu wszystko dobrze przebiegło, to teraz powinno być jeszcze sprawniej. Nie spodziewam się żadnych problemów – podsumował Baran.
 
Siatkarze Aluronu przygotowania do sezonu rozpoczną 19 sierpnia.
RM, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie