MME hokeistów na trawie: Polacy spadli do drugiej dywizji

Polacy po trzech wysokich porażkach w rundzie zasadniczej - z Anglią 2:6, Hiszpanią 1:6 i Belgią 0:6 - w drugiej części turnieju musieli walczyć o pozostanie w pierwszej dywizji, czyli zajęcie co najmniej szóstego miejsca. Po zwycięstwie w sobotę nad Austrią 4:3 (2:0), musieli w niedzielę pokonać Francuzów. Po dość wyrównanym spotkaniu przegrali jednak 1:2 (0:1). Jedyną bramkę dla Polski zdobył Gracjan Jarzyński przy stanie 0:2. Polski zespół uplasował się na siódmej pozycji, a to oznacza, że za dwa lata wystąpi w młodzieżowych ME drugiej dywizji.

 

Trener reprezentacji U21 przyznał, że utrzymanie się w najlepszej ósemce Starego Kontynentu było w zasięgu jego drużyny.

 

"Żałuję, że nie udało się wygrać tego ostatniego spotkania, bo była ku temu szansa. Straciliśmy gole po błędach i prezentach, a potem mieliśmy przewagę, krótkie rogi i dobre okazje, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Zabrakło przede wszystkim skuteczności. Nie zrealizowaliśmy planu i nie ukrywam, że jest to moja osobista porażka" - powiedział Adrian.

 

Jak dodał, należy jednak szukać też pozytywów w występie reprezentacji w Hiszpanii.

 

"Plusem jest olbrzymie doświadczenie, jakie zebrali zawodnicy. Wielu z nich nie grało jeszcze na takim poziomie. To był zupełnie inny hokej. To może tylko zaprocentować i skorzysta także na tym również seniorska reprezentacja" - podkreślił.

 

Mistrzem Starego Kontynentu zostali Niemcy, którzy w finale pokonali Anglię 5:3 (2:1). W meczu o brązowy medal Holandia wygrała z Hiszpanią 3:1 (3:0).

 

Końcowa kolejność: 1. Niemcy, 2. Anglia, 3. Holandia, 4. Hiszpania, 5. Belgia, 6. Francja, 7. Polska, 8. Austria

Przejdź na Polsatsport.pl