NBA: Kolejna kobieta podjęła pracę jako trenerka-asystent
Była zawodniczka uniwersytetu Duke i ligi WNBA Lindsey Harding, związana ostatnio z Philadelphią 76ers, będzie trenerką-asystentem w zespole Sacramento Kings. To szósta kobieta w tej roli w lidze koszykarzy NBA.
Wybrana w pierwszej rundzie draftu WNBA w 2007 roku, w trakcie dziewięciu sezonów w kobiecej lidze za oceanem (2007-2016) rozegrała w sumie 270 spotkań w barwach Minnesota Lynx, Washington Mystics, Atlanta Dream, Los Angeles Sparks, New York Liberty i Phoenix Merkury. Jej średnie z kariery to 9,8 pkt, 2,9 zb., 4,0 as. i 1,1 prz. w 28,7 minut.
Od kwietnia 35-letnia obecnie Harding była trenerem przygotowania fizycznego w Philadelphia 76ers, wcześniej pracowała dla tego klubu jako skaut.
Trenerkami-asystentami w NBA są obecnie: Becky Hammon (San Antonio Spurs), Kristi Toliver (Washington Wizards), Jenny Boucek (Dallas Mavericks), a od nowego sezonu także Lindsay Gottlieb (Cleveland Cavaliers) i Kara Lawson (Boston Celtics). Wcześniej funkcję tę pełniła również Nancy Lieberman (Sacramento Kings).
Z tego grona najbardziej znana jest Hammon, która pracuje w San Antonio Spurs od sierpnia 2014 r., a w 2016, jako pierwsza kobieta, poprowadziła samodzielnie "Ostrogi" w lidze letniej NBA i wygrała turniej w Las Vegas. Była także jedną z osób, z którymi władze Milwaukee Bucks rozmawiały w 2018 r. o stanowisku głównego trenera.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze