Żuraw: Siłą Wisły Płock jest doświadczenie

Lechici po niezłym występie w Gliwicach, gdzie w sobotę zremisowali z Piastem 1:1, w najbliższy piątek zaprezentują się przed własną publicznością. Do stolicy Wielkopolski zawita Wisła Płock, która podobnie jak "Kolejorz", też zremisowała pierwszy mecz - z Górnikiem Zabrze (1:1).

 

"Oczywiście oglądałem ich ostatni mecz, także ostatni sparing z GKS Tychy. Na pewno z tych obserwacji można wyciągnąć jakieś wnioski. To zespół bardzo doświadczony i wiele zależy to od tych doświadczonych piłkarzy jak Dominik Furman czy Piotr Tomasik, który ostatnio grał u nas" - mówił Żuraw na konferencji prasowej.

 

Jak dodał, gra płocczan niewiele się zmieniła w porównaniu do poprzedniego sezonu. "Trudno oczekiwać, by nas czymś zaskoczyli. Grają zwykle systemem 4-4-2, musimy uważać na groźnego z przodu Oskara Zawadę, nie wiem natomiast czy wystąpi Ricardinho. Wisła jest groźna w kontrataku i przy stałych fragmentach gry. Zakładam, że przyjdzie nam grać atakiem pozycyjnym, ale jesteśmy przygotowani na różne warianty. Mam nadzieję, że Wisła spróbuje z nami pograć w piłkę" - ocenił.

 

Szkoleniowiec ma duży ból głowy, jeśli chodzi o kadrę meczową. Wszyscy zawodnicy są gotowi do gry, do pełnej dyspozycji po kontuzji palca nogi wrócił Christian Gytkjaer. Żuraw nie chciał jednak zdradzić, czy duński napastnik pojawi się na boisku od pierwszej minuty.

 

"To są decyzje, które podejmiemy dopiero po dzisiejszym treningu. Pewien plan na skład już mam, ale najpierw o tym dowiedzą się zawodnicy" - zaznaczył.

 

Jeszcze przed spotkaniem w Gliwicach do Lecha dołączył obrońca Słowak Lubomir Satka, który jeszcze w ubiegły czwartek rywalizował w eliminacjach Ligi Europy w barwach DAC Dunajska Streda. Słowacki klub wyeliminował z rozgrywek Cracovię.

 

"Lubo wprowadził się bardzo dobrze do zespołu. Trenował przez cały tydzień, nasze języki są podobne, więc dużo mówi i dużo rozumie. Ma przede wszystkim odpowiednią jakość piłkarską, więc jestem przekonany, że będziemy mieli z niego dużo pożytku. Natomiast pewne rzeczy muszą iść swoim torem i zobaczymy, kiedy pojawi się na boisku" - podkreślił.

 

Spotkanie Lecha z Wisłą Płock rozegrane zostanie w piątek o godz. 20.30.

 

WYNIKI I TABELA PKO EKSTRKLASY

Przejdź na Polsatsport.pl