Rasistowski protest kibiców Zenitu. Nie chcą w klubie czarnoskórych piłkarzy
Kibice Zenitu Petersburg nie są w stanie pogodzić się z myślą, że w ich klubie mogliby grać czarnoskórzy piłkarze. W związku z tym ostro skrytykowali transfer napastnika FC Barcelona Malcolma, który w piątek został oficjalnie zakontraktowany przez mistrzów Rosji.
Malcolm po niezbyt udanym sezonie w Barcelonie przeniósł się do rosyjskiego klubu za 40 milionów euro. Brazylijczyk strzelił tylko jednego gola w piętnastu ligowych spotkaniach dla "Blaugrany".
Informacja o transferze 22-latka wywołała falę protestów wśród najbardziej zagorzałych fanów "Pitercy". Kibice wyrazili swój sprzeciw wobec transferowej polityki klubu podczas meczu czwartej kolejki przeciwko FK Krasnodar (1:1). Na trybunach ukazał się wymowny transparent skierowany do władz klubu: "Dziękujemy kierownictwu za lojalność wobec tradycji". Co więcej, przez całą pierwszą połowę kibice obrażali nowego piłkarza wznosząc rasistowskie okrzyki.
W manifeście najbardziej radykalnej grupy pojawiła się informacja, że ich niechęć do piłkarzy o innym kolorze skóry nie wynika z tego, że są rasistami, ale z przywiązania do tradycji klubu.
"Nie jesteśmy rasistami, a brak czarnoskórych graczy to ważna tradycja, podkreślająca tożsamość klubu i nic więcej" - stwierdzili.
Przejdź na Polsatsport.plMalcom is here!
— FC Zenit in English🌊 (@fczenit_en) August 2, 2019
📰 https://t.co/bf7ILb2BOG pic.twitter.com/yYsxLHcZGQ