Bundesliga na start! Ilu Polaków ma realne szanse na granie?

Myślisz Polacy i Bundesliga, mówisz Robert Lewandowski oraz Łukasz Piszczek. Ta dwójka piłkarzy to niejako ambasadorzy polskiego futbolu w Niemczech. Obaj występują w tych rozgrywkach od wielu, wielu lat i mają na swoim koncie szereg sukcesów. Także w nadchodzącej kampanii nie powinno być inaczej. Lewandowski to niekwestionowana gwiazda nie tylko Bayernu, ale całej Bundesligi - czterokrotny król strzelców tych rozgrywek oraz zawodnik, który konsekwentnie pnie się w górę najważniejszych i najbardziej prestiżowych statystyk Bundesligi. O kapitanie naszej kadry można byłoby pisać jeszcze wiele, ale jego pozycja u naszych zachodnich sąsiadów jest po prostu nie do podważenia.

 

O Piszczku można napisać w zasadzie to samo. To również jedna z ikon Bundesligi ostatnich kilkunastu lat. Legenda Borussii Dortmund, jej kapitan, jeżeli tylko będzie w pełni zdrowia, powinien występować w pierwszym składzie BVB. Z pewnością szkoleniowiec Lucien Favre będzie umiejętnie dozował występy już 34-letniego byłego reprezentanta Polski, ale ten w myśl powiedzenia "im starszy, tym lepszy" jest gwarantem solidności w linii defensywnej wicemistrzów Niemiec.

 

Polacy w Bundeslidze to jednak nie tylko Lewandowski i Piszczek. W sumie znajdziemy ośmiu rodaków w siedmiu klubach najwyższej klasy rozgrywkowej w Niemczech. W zespole beniaminka Union Berlin bramkarzem jest Rafał Gikiewicz, który w poprzednim sezonie rozegrał 34 mecze w 2. Bundeslidze i... strzelił jednego gola. Wszystko wskazuje na to, że także w tym sezonie będzie numerem "1" klubu ze stolicy.

 

W Fortunie Dusseldorf pozostał Dawid Kownacki, który w poprzednim sezonie został wypożyczony z Sampdorii Genua, ale w umowie została zawarta opcja wykupu w przypadku rozegrania czterech meczów przez Polaka. Wiosną ubiegłego roku były zawodnik Lecha Poznań rozegrał w Bundeslidze dziesięć meczów i strzelił cztery gole. 22-latek ma szansę odegrać w tegorocznych rozgrywkach ważną rolę dla swojego zespołu.

 

Innym golkiperem, oprócz Gikiewicza, w kadrze klubu z Bundesligi jest Krystian Woźniak. 22-latek znajduje się w drużynie Schalke 04. W Polsce występował w Warcie Poznań. Jego szanse na debiut w pierwszym składzie nie są jednak zbyt duże. Identyczna sytuacja dotyczy 19-letniego obrońcy Marcela Zylli z Bayernu, 18-letniego obrońcy Mateusza Maćkowiaka z RB Lipsk oraz 19-letniego pomocnika Adriana Stanilewicza z Bayeru Leverkusen. Ten ostatni dostał szansę gry w pierwszym zespole w jednym z meczów minionej edycji Ligi Europy i miejmy nadzieję, że w tym sezonie będzie pojawiał się częściej w teamie Petera Bosza.

 

Polacy w klubach Bundesligi:

 

Union Berlin: Rafał Gikiewicz (bramkarz) 31 lat
Fortuna Dusseldorf: Dawid Kownacki (napastnik) 22 lata
Bayern Monachium: Robert Lewandowski (napastnik) 30 lat, Marcel Zylla (obrońca) 19 lat
Bayer Leverkusen: Adrian Stanilewicz (pomocnik) 19 lat
Schalke 04: Krystian Woźniak (bramkarz) 22 lata
Borussia Dortmund: Łukasz Piszczek (obrońca) 34 lata
RB Lipsk: Mateusz Maćkowiak (obrońca) 18 lat

 

Zestaw par 1. kolejki:

 

Bayern Monachium - Hertha Berlin
Borussia Dortmund - FC Augsburg
SC Freiburg - FSV Mainz 05
Werder Bremen - Fortuna Dusseldorf
VfL Wolfsburg - FC Koln
Bayer Leverkusen - Paderborn 07
Borussia M'gladbach - Schalke 04
Eintrach Frankfurt - TSG 1899 Hoffenheim
Union Berlin - RB Lipsk

 

TERMINARZ BUNDESLIGI

Przejdź na Polsatsport.pl