"Morza szum, ptaków śpiew...". Spotkanie z siatkarzami Trefla na plaży

Spotkanie dla kibiców z nowym składem drużyny Trefla Gdańsk odbyło się tuż po rozpoczęciu okresu przygotowawczego do sezonu 2019/2020. Na plaży Hotelu Haffner zjawili się wszyscy gracze „gdańskich lwów” poza dwoma zawodnikami zagranicznymi, którzy dołączą do zespołu w najbliższych tygodniach. Kibice mogli więc poznać aż osiem nowych twarzy Trefla – srebrnych medalistów Uniwersjady Pawła Halabę, Łukasza Kozuba i Bartka Filipiaka, wypożyczonego z ONICO Warszawa Mateusza Janikowskiego, wychowanka Trefla, którego czeka debiut w PlusLidze Karola Urbanowicza oraz trzech członków sztabu szkoleniowego – trenera Michała Winiarskiego, jego asystenta Roberto Rotariego i statystyka Dominika Posmyka. W nadmorskiej scenerii zjawiły się też oczywiście dobrze znane nad Bałtykiem twarze – zawodnicy Wojtek Grzyb, Marcin Janusz, Szymon Jakubiszak, Fabian Majcherski, Maciej Olenderek, Bartek Mordyl i Kewin Sasak, a także trener przygotowania fizycznego Wojtek Bańbuła, fizjoterapeuta Piotr Ślugajski oraz kierownik drużyny Jacek Rybak.

Z kibicami po raz pierwszy miał okazję przywitać się trener Winiarski, którego transfer do Trefla Gdańsk zelektryzował nie tylko trójmiejską publiczność, ale i całe siatkarskie środowisko. Trener Winiarski to bowiem jeden z najbardziej rozpoznawalnych byłych zawodników, kapitan mistrzów świata z 2014 r., który przez ostatnie dwa sezony po zakończeniu kariery zawodniczej był drugim szkoleniowcem PGE Skry Bełchatów. W Gdańsku Michał Winiarski zadebiutuje w roli pierwszego trenera. – Nigdy nie myślałem, że będę rozpoczynał sezon na plaży – zaczął z uśmiechem trener Winiarski. – Myślę, że nie mogłem sobie wymarzyć lepszego miejsca na mój premierowy sezon w roli pierwszego trenera, a jak patrzę na Was na tle morza, to aż serce rwie się do pracy - mówił do licznie zgromadzonych kibiców trener Michał Winiarski.

Najbliższe rozgrywki będą wyjątkowe także dla Wojciecha Grzyba, bowiem rozpoczyna on swój 20-sty sezon w PlusLidze. Co ciekawe, gdy Wojtek debiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2000/2001 w Indykpolu AZS-ie Olsztyn, najmłodszego z „Gdańskich Lwów” – środkowego Karola Urbanowicza, który w tym sezonie będzie rywalizował z Wojtkiem o miejsce w składzie – nie było jeszcze na świecie.

– Oczywiście ta 20-ka jest z tyłu głowy, ale staram się o tym nie myśleć, tylko skupiać na dobrym przygotowaniu do każdego treningu, bo naturalnie, gdy organizm jest młody, to dużo łatwiej radzi sobie z wysiłkiem i przeciążeniami. Najważniejsze dla mnie jest, że czuję się bardzo dobrze fizycznie i zapewniam Was, że ponownie będę dawał z siebie wszystko – mówił do kibiców Wojciech Grzyb.

Po oficjalnym przedstawieniu całego składu Trefla Gdańsk osiem nowych twarzy wraz z ósemką chętnych kibiców wzięło udział w zabawie przygotowanej na bazie gry „5 Sekund”, dzięki której wszyscy zgromadzeni fani mogli lepiej poznać nowych zawodników i trenerów. „Gdańskie Lwy” zadawały kibicom pytania na swój temat – np. wymień trzy medalowe sukcesy Karola Urbanowicza, czy wymień trzy wcielenia Pawła Halaby z minionych wakacji. Na odpowiedzi kibice mieli oczywiście pięć sekund, a na wszystkich śmiałków, którzy wzięli udział w zabawie czekały atrakcyjne nagrody przygotowane przez Hotel Haffner oraz Trefla Gdańsk. Po wspólnej zabawie był czas na autografy, zdjęcia oraz rozmowy z „Gdańskimi Lwami”, a o dawkę aktywności fizycznej zadbał libero Trefla Maciek Olenderek, który młodych kibiców zabrał na znajdujące się tuż przy wejściu na plażę Hotelu Haffner boisko do plażówki. Spotkanie z kibicami kończyło się po godz. 19 w pięknej scenerii nadchodzącego na sopockiej plaży zmierzchu.

Pierwszy mecz nowego sezonu Trefl rozegra w niedzielę 27 października w Ergo Arenie z PGE Skrą Bełchatów.