WTA w Nowym Jorku: Linette - Siniakova. Transmisja w Polsacie Sport Extra i na Polsatsport.pl
Magda Linette awansowała do półfinału nowojorskiego turnieju WTA Bronx Open, w którym jej rywalką będzie Katerina Siniakova. Czeszka jest obecnie dużo wyżej notowana niż Polka, ale z dotychczasowych spotkań między tymi tenisistkami zwycięsko wychodziła Linette. Było to jednak dawno. Pierwszy raz panie rywalizowały w 2012 roku, a do drugiego starcia doszło pięć lat później. Transmisja meczu Magda Linette - Katerina Siniakova w Polsacie Sport Extra i na Polsatsport.pl od godziny 19:00.
W ćwierćfinale obie tenisistki stoczyły długie i zacięte boje. Linette pokonała rozstawioną z numerem dziesiątym Czeszkę Karolinę Muchovą 6:7 (4-7), 6:4, 7:6 (7-3). Mecz trwał prawie trzy godziny, Polka nie pozwoliła na przełamanie swojego serwisu, a sama wygrała tylko jednego gema przy serwie rywalki. To okazało się decydujące dla losów spotkanie.
Siniakova walczyła prawie dwie i pół godziny z Amerykanką Bernardą Perą. Obroniła dwie piłki meczowe i ostatecznie wygrała 4:6, 7:6(6), 6:3. Czeszka grała bardzo nierówno, popełniła na przykład osiem podwójnych błędów serwisowych, ale potrafiła tez posłać osiem asów. Trzy razy przełamywała podanie rywalki, ale też trzykrotnie pozwoliła na to Amerykance. Tenisistka z Hradec Kralove wygrała trzy mecze z rzędu pierwszy raz od turnieju French Open, w którym dotarła do czwartej rundy.
Meczów z Linette Siniakova nie wspomina jednak miło. Przegrała z Polką dwukrotnie, za każdym razem dość wyraźnie. W 2012 roku w kwalifikacjach do turnieju w Pradze uległa 2:6, 4:6, pięć lat później w 1/32 finału w Wuhan Polka zwyciężyła 6:1, 6:2. Od tego czasu sporo się jednak zmieniło, Czeszka pięła się w drabince WTA i obecnie zajmuje w rankingu 38. miejsce. Linette jest w nim 80., ale już wiadomo, że po udanym występie w Nowym Jorku awansuje co najmniej o 11 pozycji.
Poznanianka rozegrała w Bronksie dużo więcej gemów niż jej najbliższa rywalka. Przebijała się bowiem przez kwalifikacje, w których po dwusetowych meczach pokonała trzy rywalki. Ostatnia z nich stawiała Polce opór przez prawie dwie i pół godziny. Później Linette w dwóch setach ogrywała Estonkę Kaię Kanepi i rozstawioną z "dziewiątką" Białorusinkę Aliaksandrę Sasnovicz, którą pokonała pierwszy raz w karierze. W ćwierćfinale toczyła wspomnianą bardzo długą batalię z Muchovą.
Siniakova w pierwszym meczu pokonał Chinkę Yafan Wang 6:3, 6:2, w drugim Rosjanka Anastazją Potapową skreczowała przy stanie 6:0, 3:0 dla Czeszki. Do wielkiego wysiłku rozstawioną a numerem 5. rywalkę Linette zmusiła dopiero Pera. W piątkowym spotkaniu o finał dużą rolę odegrać może więc przygotowanie fizyczne tenisistek. Tym bardziej, że pogoda nie rozpieszcza. Ponad 32 stopnie Celsjusza przy 80-procentowej wilgotności - to nie są sprzyjające warunki. A panie grają codziennie i czasu na odpoczynek mają bardzo mało. Podczas przerwy w meczu ćwierćfinału Polka "wskoczyła" na kilka minut do wanny z lodem.
W drugim półfinale WTA Bronx Open turniejowa "jedynka" Chinka Qiang Wang zagra z Włoszką Camilą Giorgi.
Transmisja meczu Magda Linette - Katerina Siniakova w Polsacie Sport Extra i na Polsatsport.pl od godziny 19:00.
WYNIKI TURNIEJU WTA BRONX OPEN W NOWYM JORKU
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze