Czy polski Tyson znów znokautuje? Transmisja gali w Kałuszynie w Polsacie Sport oraz Polsacie Sport Fight

Cielepała był niezłym amatorem. W ubiegłym roku wygrał mistrzostwa Polski amatorów w wadze ciężkiej. Walczył ze złamanym nosem od pierwszej walki. W finale pokonał potężnego Adama Kulika, co było niespodzianą.  Do reprezentacji jednak nie trafił.

 

-  Ówczesny trener ze mną rozmawiał, ale ja jestem z biednej rodziny, muszę z czegoś żyć. A w boksie olimpijskim nie ma pieniędzy. Dlatego postanowiłem być kowalem własnego losu i założyłem firmę budowlaną. Pracy mam dużo, dochody są – powiedział w wywiadzie, którego udzielił kilka dni temu Januszowi Pinderze (cały wywiad do przeczytania TUTAJ)

 

Cielepała bierze udział w organizowanym Krystian Każyszka turnieju wagi ciężkiej dla początkujących pięściarzy zawodowych, w którym nagrodą jest 100 tys. zł. Pierwszą walkę, będącą jego debiutem na zawodowym ringu, wygrał przed czasem. W grudniu czeka go starcie półfinałowe. Teraz w Kałuszynie będzie zdecydowanym faworytem. Czy znów wygra przed czasem?

 

- Z reguły jest tak, że jeśli chce się znokautować rywala, to nie kończy się walki w ten sposób. Będę chciał zawalczyć z głową, mądrze - powiedział nam Cielepała po ceremonii wagi (cały wywiad TUTAJ)

 

W piątek, mierzący 188 cm wzrostu Chruślicki wniósł na wagę 109,5 kg, Cielepała 94,5 kg, przy wzroście 180 cm. 

 

- Siła i szybkość, na tym będę bazował. Jestem trochę mniejszy od większości moich rywali, dzięki temu łatwiej mi się poruszać w ringu – mówi o sobie Cielepała, który zdążył już wyrobić sobie markę ringowego zabijaki. W środowisku pięściarskim, zwłaszcza tym amatorskim mówiło się nawet, że niektórzy zawodnicy unikają walki z nim. 

 

Pierwotnie Cielepała miał walczyć w Kałuszynie z Ukraińcem Wołodymirem Katsukiem, ale ten doznał kontuzji i zastąpił go Jacek Chruślicki.

 

- Oczywiście chcę wygrać, ale nie nastawiam się na nokaut, bo wtedy najtrudniej go osiągnąć – dodaje Cielepała, który lubi podkreślać, że jego bokserskim idolem jest Mike Tyson i właśnie jego stara się w ringu naśladować.

 

- Do walki przygotowywałem się przez trzy miesiące. Jestem bardzo pozytywnie nastrojony przed pojedynkiem – powiedział nam tuż po ważeniu przeciwnik Cielepały, Jacek Chruślicki. - Mam nadzieję, że moim atutem będzie kondycja. Mateusz będzie pierwszy raz w karierze boksował sześć rund. Mój atut to na pewno lewy prosty, ale boksuje się tak, jak przeciwnik pozwala. Będę na pewno szukał swojej szansy – dodaje skromnie Chruślicki, który ma na koncie cztery zwycięstwa i ani jednej porażki.  

 

Transmisja gala Summer Boxing Night II od godz. 19 w Polsacie Sport Fight, a od godz. 20.00 w Polsacie Sport 

 

 

Przejdź na Polsatsport.pl