Piękna i niebezpieczna! Kim jest największa gwiazda niemieckiej kadry siatkarek?
Niemieckie siatkarki w tegorocznych mistrzostwach Europy kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. Jedną z najważniejszych postaci tego zespołu jest 24-letnia atakująca Louisa Lippmann. Polki muszą powstrzymać tę niezwykle groźną zawodniczkę, by wygrać ćwierćfinałowe starcie i awansować do strefy medalowej ME.
Reprezentacja Niemiec będzie przeciwnikiem biało-czerwonych w ćwierćfinale mistrzostw Europy. Spotkanie zostanie rozegrane w środę w łódzkiej Atlas Arenie (20.30). Czy siatkarki Jacka Nawrockiego zdołają zatrzymać rywalki, które w finałach ME 2019 wygrały dotychczas wszystkie spotkania?
– Szykuje się mecz ogromnej walki, to będzie wojenka. Niemki na pewno będą bardzo zmotywowane, ale my jesteśmy jeszcze bardziej. Będzie ciężko. Grę rywalek napędza atakująca Louisa Lippmann i to ją musimy zatrzymać jako pierwszą. Jeśli to nam się uda, zredukujemy ich siłę. Uważam, że swoich wszystkich możliwości nie pokazała w tym turnieju jeszcze Jennifer Geerties i na niej też musimy się skupić. Trzeba celować w nią zagrywką, żeby uniemożliwić jej atak – stwierdziła środkowa reprezentacji Polski Zuzanna Efimienko-Młotkowska.
Lippmann urodziła się w 1994 roku w Herford. Mierzy 191 cm wzrostu. Występowała w niemieckich klubach USC Munster (2010–14), Dresdner SC (2014–16) i Schweriner SC (2016–18). W Niemczech wywalczyła cztery tytuły mistrza kraju. W 2018 roku zasiliła skład włoskiego Bisonte Firenze, a w przyszłym sezonie zagra w lidze chińskiej – w barwach Shanghai Dunlop.
View this post on InstagramLouisa Lippmann 🇩🇪 #louisalippmann #lippmann @l.louisa_ #germany #volleyball
W drużynie narodowej zadebiutowała w 2014 roku. W finałach ME 2019 jest jedną z wiodących siatkarek reprezentacji Niemiec. Tak prezentują się jej statystyki w dotychczasowych meczach turnieju:
Szwajcaria 3:0 – 17 punktów (15 atak /50% skuteczności/ + 1 zagrywka + 1 blok)
Hiszpania 3:1 – 15 punktów (11 atak /32% skuteczności/ + 2 zagrywka + 2 blok)
Rosja 3:2 – 17 punktów (14 atak /34% skuteczności/ + 1 zagrywka + 2 blok)
Słowacja 3:1 – 18 punktów (16 atak /39% skuteczności/ + 2 zagrywka)
Białoruś 3:0 – 10 punktów (6 atak /33% skuteczności/ + 1 zagrywka + 3 blok)
Słowenia 3:0 – 15 punktów (15 atak /38% skuteczności/).
Zdobyła łącznie 92 punkty w 22 setach, co daje średnią 4,18 na set. To sporo, ale do Malwiny Smarzek-Godek trochę jej jednak brakuje. Polska atakująca w 20 setach, w których zagrała wywalczyła 114 oczek (5,7 na set).
– Lippmann jest bardzo istotną zawodniczką w niemieckiej drużynie, ale myślę, że tam cały zespół gra. Siłą tego zespołu jest to, że bardzo dobrze bronią, asekurują. Jest kilka dziewczyn, które potrafią zagrać w ataku, jest też bardzo dobra rozgrywająca. Myślę, że musimy się skupić nad wieloma rzeczami, ale Lippmann jest numerem jeden – przyznał asystent selekcjonera reprezentacji Polski Waldemar Kawka.
View this post on Instagram
Czy Polki zdołają zatrzymać tę niebezpieczną atakującą? To może być kluczem do awansu biało-czerwonych do strefy medalowej.
Przejdź na Polsatsport.plZOBACZ TAKŻE WIDEO: Bartosz Kwolek opuścił boisko po długiej akcji