Jankowski: Jestem dumny z moich młodszych kolegów

Koszykówka

Przegrany mecz z Hiszpanami był jednym z najlepszych w wykonaniu Polaków na mistrzostwach świata koszykarzy. Nie udało się awansować do półfinału, ale w starciu ze światowa potęgą była walka, widowiskowe akcje w ataku i bardzo solidna obrona. - Zdobyliśmy aż 78 punktów, na tym turnieju nikt Hiszpanom tylu nie rzucił. Jestem dumny z moich młodszych kolegów - powiedział były kapitan reprezentacji Polski, obecnie ekspert Polsatu Sport Tomasz Jankowski.

Wojtek Łasicki: Przegraliśmy z Hiszpanią, ale po bardzo dobrym meczu w wykonaniu naszej reprezentacji. Poza tym podkreślajmy, że to był ćwierćfinał mistrzostw świata. Dla naszej drużyny to już wielki osiągnięcie.

 

Tomasz Jankowski: Do głowy przychodzą mi same superlatywy, mimo tej porażki. Zmagaliśmy się przecież z drugą drużyną światowego rankingu, przepełnioną gwiazdami. Nie wiadomo nawet, kto jest jej liderem, w tym meczu był to Ricky Rubio. Także Marc Gasol, mimo tego, że długo nie było go na boisku. O naszej porażce zadecydowało ostatnie pięć minut. Zwracam uwagę na jeszcze jedną rzecz, kilka dni temu Hiszpanie grali z Włochami, którzy rzucili im tylko 60 punktów. Serbowie tylko 69, a Polacy 78. W ataku graliśmy więc świetnie.

 

Przeciwko Hiszpanom 19 punktów zdobył A.J. Slaughter, to on był tym razem liderem. Nieco mniejszą zdobycz ma tym razem Mateusz Ponitka, ale w naszej drużynie najważniejsza jest zespołowość. Każdy z tych graczy może dać sygnał do ataku, pociągnąć do walki.

 

To prawda, choć nie miałbym nic przeciwko temu, by nasza drużyna miała takiego zdecydowanego lidera, może dwóch. Tak jak te najlepsze reprezentacje na świecie. Myślę, że jeszcze do tego dojdziemy. Mateusz rzeczywiście zdobył mniej punktów, ale był rewelacyjny jeśli chodzi o walkę, o zbiórki, których miał 11. Właściwie każdy zawodnik dał pozytywną energię, jestem dumny z moich młodszych kolegów.

 

Mecz Australia - Czechy zostanie rozegrany w środę. Spotkanie Polaków z przegranym w tej rywalizacji już w czwartek. Nasi gracze będą więc mieli jeden dzień odpoczynku więcej. A turniej jest długi i męczący.

 

To rzeczywiście może mieć znaczenie, tym bardziej, że dochodzą sprawy logistyczne, czyli przeloty, zmiana hotelu i hali. Miejmy nadzieję, że ten jeden dzień regeneracji więcej da naszej ekipie sporo energii. I że zobaczymy jeszcze przynajmniej jeden wygrany mecz, bo przecież po pierwszych czterech spotkaniach nasz kadra nas rozochociła.

 

Cała rozmowa z Tomaszem Jankowskim w załączonym materiale wideo.

 

WYNIKI, TERMINARZ I TABELE MISTRZOSTW ŚWIATA KOSZYKARZY

WŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie