Magazyn MLS: Tytoń z kolejną porażką, New York City liderem. Transmisja na Polsatsport.pl
Piłkarze New York City po zwycięstwie nad New England Revolution 2:1 wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli w Konferencji Wschodniej. Drużyna Przemysława Tytonia, FC Cincinnati przegrała aż 1:5 z ekipą Toronto FC. Niespodziewany remis padł w meczu Orlando City z Los Angeles FC 2:2. Drużyna z "Miasta Aniołów" ma spora przewagę w Konferencji Zachodniej i ten remis nie zmienił sytuacji w tabeli.
FC Cincinnati w rozgrywkach MLS spisuje się poniżej oczekiwań. Drużyna z polskim bramkarzem w składzie zajmuje ostatnie miejsce w Konferencji Wschodniej. Przegrany mecz z Toronto FC był czwartą z rzędu porażką. Piłkarze Rona Jansa do przerwy przegrywali 0:3. W drugiej połowie stracili jeszcze dwie bramki. Honorowe trafienie w doliczonym czasie zdobył z rzutu karnego Emmanuel Ladesma.
W zupełnie innych humorach, niż koledzy Tytonia, znajdują się piłkarze New York City. "Obywatele" wygrali ostatni mecz z New England Revolution 2:1, choć mecz nie zaczął się dla nich szczęśliwie, bo już od drugiej minuty przegrywali. Piłkarze Domenica Torrenta dzielnie walczyli, aby wygrać i dopięli swego. W drugiej połowie dwie bramki dla City zdobył Jesus Medina i gospodarze mogli cieszyć się ze zwycięstwa oraz objęcia prowadzenia w tabeli.
Do dużej niespodzianki doszło w Orlando, gdzie Los Angeles FC zremisowało z miejscowym City 2:2. Mimo zdobycia pierwszej bramki przez gości szybko stracili dwie bramki i przez resztę meczu musieli gonić wynik. W 78 minucie wyrównującą bramkę zdobył Diego Rossi i ustalił wynik meczu. Mimo prowadzenia w tabeli Konferencji Zachodniej i sporej przewagi nad rywalami, forma Los Angeles FC może martwić kibiców. Piłkarze od trzech ostatnich meczów nie wygrali, a już za chwilę rywalizacja o mistrzostwo MLS wejdzie w decydującą fazę.
Premiera magazynu MLS w Polsacie Sport Extra i na Polsatsport.pl. Początek od godziny 20:00.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze