Skok po mistrzostwo, czyli pędzą konie po parkurze. Mistrzostwa Polski w skokach przez przeszkody

W Jakubowicach odbyły się 74. w historii polskiego jeździectwa mistrzostwa Polski w skokach przez przeszkody. Czterodniowa impreza przyciągnęła na obiekty Klubu Jeździeckiego Osadkowski kilka tysięcy kibiców, którzy bacznie obserwowali mistrzowskie zmagania jeźdźców w czterech kategoriach: seniorzy, juniorzy, młodzi jeźdźcy oraz dzieci. Dodatkowo zorganizowano także zawody Ladies Cup (w których startują tylko kobiety), które uznawane są za nieformalne mistrzostwa pań. Łącznie w całej rywalizacji wzięło udział ponad dwustu jeźdźców i ich koni. 

Tor przygotował Arkadiusz Weckwert, parkur majster, który w tym roku zaprojektował wyjątkowo trudny przejazd. Najmniej kłopotów przysporzył on nowemu mistrzowi Polski seniorów, wciąż walczącemu o indywidualną kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie w Tokio Wojciechowi Wojciańcowi na koniu Chintablue. Wicemistrzem został trzeci raz z rzędu Michał Kaźmierczak, a drugim wicemistrzem - Krzysztof Ludwiczak.

Triumfatorami w pozostałych kategoriach są: najlepszy wśród juniorów Aleksander Lewandowski, Monika Grundkowska, która zajęła pierwsze miejsce w młodych jeźdźcach, Maja Marchwicka, trzeci raz z rzędu zwyciężczyni kategorii dzieci i Magda Kamińska, która wygrała Ladies Cup.

W Jakubowicach pojawiła się kamera Polsatu Sport, która zajrzała za kulisy mistrzostw. Sprawdziliśmy jak przed zawodami konie przygotowują luzacy, porozmawialiśmy z sędziami o niuansach skoków i posłuchaliśmy wspomnień medalisty olimpijskiego Wiesława Hartmana.