Baterie naładowane?

Ten turniej jest długi pod względem ilości spotkań i pod względem kalendarza. W dwa tygodnie gramy aż jedenaście meczów. Teraz jesteśmy w połowie i mamy dwa dni żeby odpocząć, naładować baterie. Na siłowni było dziś trochę ciężarów, ale nie za dużo. Trochę było gimnastyki, trochę stabilizacji i mam nadzieję, że to wystarczy do końca turnieju.

Jutro tylko jeden trening z piłkami. To wystarczy?

Wszystkie zespoły mają takie same warunki, więc trzeba wykorzystać czas na sali na maksa. Ale sale w Japonii są zazwyczaj bardzo dobre do grania w siatkówkę, więc nie będzie żadnego problemu.

Wykorzystasz doświadczenia z ligi rosyjskiej i będziesz podpowiadał kolegom?

Najpierw muszę zobaczyć kto tu dokładnie przyjechał. Wiem tylko, że są moi dwaj koledzy z klubu. Ale po to mamy trenerów, aby oni rozpracowywali przeciwników. Dziś koncentrujemy się tylko na kolejnym rywalu, nie patrzymy w przyszłość. Teraz najważniejsza jest Rosja.