Tragiczna śmierć 27-letniego zawodnika MMA. Zmarł trzy dni po walce
Dramatyczne informacje napłynęły we wtorek z Rosji. Po przegranej walce na jubileuszowej, setnej gali organizacji ACA zmarł 27-letni Bekzod Nurmatov (11-2, 2 KO, 6 SUB). Przyczyną śmierci były obrażenia, jakie odniósł w trakcie walki z Biesłanem Isajewem (39-10, 20 KO, 13 SUB).
Nurmatov przegrał niejednogłośną decyzją na ACA 100 po wyrównanym, piętnastominutowym pojedynku z Isajewem. Uzbek poczuł się źle i został przewieziony do szpitala, gdzie zapadł w śpiączkę. Lekarze walczyli o jego życie, ale w poniedziałek stwierdzono zgon.
Według nieoficjalnych informacji doznał wylewu krwi do mózgu, któremu towarzyszyło wystąpienie stanu zapalnego.
Była to pierwsza walka Uzbeka dla organizacji ACA. Wcześniej bił się on na galach regionalnych. Pojedynek z Isajewem był drugim przegranym w jego profesjonalnej karierze.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze