El. Euro 2020: Awans Hiszpanii po wymęczonym remisie ze Szwecją
El. Euro 2020: Do trzech razy sztuka! De Gea w końcu pokonany przez Berga
El. Euro 2020: Carvajal znokautowany po strzale Ekdala! "Padł jak rażony piorunem"
El. Euro 2020: Kapitalna parada De Gei w meczu ze Szwecją
Reprezentacja Hiszpanii zremisowała ze Szwecją 1:1 we wtorkowym meczu el. ME, rozgrywanym w Solnej pod Sztokholmem i awansowała do turnieju finałowego. Zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego długo męczyli się z gospodarzami. Do dającego im awans remisu doprowadzili dopiero w doliczonym czasie gry.
Na Półwysep Skandynawski reprezentacja Hiszpanii przyleciała jako lider grupy F, który na koncie miał sześć zwycięstw z rzędu, 18 punktów i świetny bilans bramek 17:3. Już w niedzielnym meczu z Norwegią piłkarze Roberta Moreno mogli zapewnić sobie awans do finałów Euro 2020, jednak w doliczonym czasie gry "wypuścili" prowadzenie 1:0 i ostatecznie jedynie zremisowali 1:1. Norwegowie sprawili niespodziankę i pokazali reprezentacji Szwecji, że urwanie punktów drużynie z Półwyspu Iberyjskiego jest realnym zadaniem.
Spotkanie na Friends Arena rozpoczęło się od ataków Hiszpanów. W siódmej minucie Thiago Alcantara znalazł się w sytuacji sam na sam z Robinem Olsenem, ale pogubił się i nie zdążył oddać strzału. Kilka minut później dobrą okazję zmarnował Rodri Hernandez. W 20. minucie Dani Carvajal podał w pole karne do Gerarda Moreno, który oddał strzał głową. Po raz kolejny dobrze interweniował Olsen.
Wraz z biegiem czasu inicjatywę zaczęli przejmować gospodarze, którzy stworzyli kilka groźnych sytuacji do zdobycia gola. Najlepszą z nich miał w 32. minucie Robin Quaison, który oddał groźny strzał. Kapitalną paradą bramkarską popisał się w tej sytuacji David de Gea. Było to poważne ostrzeżenie dla ekipy Roberta Moreno. Tuż przed przerwą uderzenie z dystansu oddał Emil Forsberg, jednak po rykoszecie piłka wyszła za linię końcową.
Początek drugiej połowy przyniósł prowadzenie dla reprezentacji Szwecji. Quaison dośrodkował z lewej strony w pole karne, gdzie strzał głową oddał Marcus Berg. Świetnie zachował się w tej sytuacji De Gea, który odbił piłkę. Po natychmiastowej dobitce Forsberga interweniował po raz kolejny. Wobec kolejnej dobitki, w wykonaniu Berga, był jednak bezradny. Do trzech razy sztuka. Szwedzi sprawili niespodziankę i objęli prowadzenie z reprezentacją Hiszpanii.
Co ciekawe, po stracie gola Hiszpanie wcale nie rzucili się do szaleńczych ataków. Przeciwnie - tempo meczu nieco spadło, a stwarzane sytuacje podbramkowe były mniej klarowne niż w pierwszej połowie. Z każdą kolejną minutą Szwedzi coraz mocniej wierzyli, że mogą ten mecz wygrać i zrobić wielki krok w kierunku awansu na Euro 2020. Hiszpanom brakowało dokładności w akcjach ofensywnych, a gospodarze skutecznie przerywali ich ataki. Po dośrodkowaniach Carvajala i Moreno skutecznie wybijali piłkę z pola karnego.
W doliczonym czasie gry Hiszpanie doprowadzili do remisu. Po rzucie rożnym piłka trafiła do Fabiana Ruiza, a ten uderzył wzdłuż pola bramkowego. Do piłki doskoczył Rodrigo Moreno, który zmienił tor lotu piłki, wbijając ją do pustej bramki i zapewniając awans swojej drużynie.
Szwecja - Hiszpania 1:1 (0:0)
Bramki: Berg 50 - Rodrigo 90+2
Szwecja: Robin Olsen - Mikael Lustig, Andreas Granqvist, Victor Lindelof, Pierre Bengtsson - Sebastian Larsson, Kristoffer Olsson, Albin Ekdal (83. Gustav Svensson), Emil Forsberg - Robin Quaison (77. Alexander Isak), Marcus Berg (90+3. Sebastian Andersson)
Hiszpania: David de Gea (60. Kepa Arrizabalaga) - Dani Carvajal (81. Jesus Navas), Raul Albiol, Inigo Martinez, Juan Bernat - Fabian Ruiz, Rodri, Thiago Alcantara (66. Rodrigo) - Mikel Oyarzabal, Gerard Moreno, Dani Ceballos
Żółe kartki: Olsson, Berg - Ceballos, Ruiz, Rodri
Przejdź na Polsatsport.pl
