Tymex Boxing Night 10: Rywalka Sidorenko siedem razy walczyła o mistrzostwo świata

Sporty walki
Tymex Boxing Night 10: Rywalka Sidorenko siedem razy walczyła o mistrzostwo świata
fot. Materiały prasowe

Była mistrzyni Europy wagi lekkiej Aleksandra Sasha Sidorenko (7-0, 1 KO) wraca na ring! W sobotę na gali Tymex Boxing Night 10 w Łomiankach spotka się z Mayrą Alejandrą Gomez (18-9, 4 KO), byłą mistrzynią świata WBO w wersji interim. - Moja argentyńska rywalka łącznie stoczyła aż siedem walk o pasy mistrzyni świata – mówi pięściarka Tymex Boxing Promotion.

Po przerwie macierzyńskiej kibice z Łomianek, Warszawy i całej Polski znów zobaczą w ringu świetnie wyszkoloną technicznie Sidorenko. Jej przeciwniczka w latach 2013-2018 boksowała o tytuły mistrzowskie kategorii koguciej, super koguciej i piórkowej, zdobywając pas tymczasowej mistrzyni świata World Boxing Organisation w pierwszej z tych kategorii. Przed dwoma laty Gomez walczyła w Europie – w fińskim Turku przegrała z cenioną Evą Wahlstrom o pas World Boxing Council w wadze super piórkowej.

 

- Argentynka jest bardzo dobrą i nieprzewidywalną zawodniczką. Wyprowadza nieprzyjemne dla przeciwniczek ciosy w różnych płaszczyznach, mocne sierpy, haki ale i szybkie proste, nigdy nie wiadomo skąd nadejdzie zagrożenie. To wymagająca bokserka zwłaszcza jak na powrót po długiej przerwie. Potrafi zaskoczyć, tzn. raz ciśnie do przodu i atakuje, innym razem walczyła z kontry, odchodziła i znów kontrowała. Nie można być pewnym, co wymyśli w ringu - powiedziała Sidorenko.

 

Pięściarka Tymexu, promowana przez Mariusza i Marcela Grabowskich, wkrótce po urodzeniu dziecka wróciła na salę treningową, ale jak przyznała do "poważnych treningów" zabrała się przed trzema miesiącami. Podobnie jak do wygranego pojedynku o mistrzostwo Europy, pracuje pod okiem Andrzeja Liczika.

 

- Bardzo dobrze rozumiem się z tym szkoleniowcem, dlatego zdecydowałam się wrócić do współpracy. Podczas treningów wspólnie oglądaliśmy walki Argentynki i ćwiczyliśmy różne rozwiązania taktyczne. Opracowaliśmy różne warianty, aby w piątek być gotowym na różne wydarzenia ringowe. Sama też układam sobie w głowie przebieg tego pojedynku. Najlepiej zdobywa się pewność siebie kiedy wiesz jak zachować się w trudnych sytuacjach. Jestem gotowa na walkę. A co trenera Andrzeja Liczika rozmawiamy po polsku, a jakieś drobne kłótnie po rosyjsku lub ukraińsku, aby nie wszyscy rozumieli - przyznała była reprezentantka Ukrainy.

 

Sidorenko była już mistrzynią Europy, a dzisiaj pas EBU kategorii lekkiej należy do innej niepokonanej pięściarki Hiszpanki Miriam Gutierrez. – Jeśli nadarzy się okazja boksowania o tytuł europejski, którego zdobycie pomogłoby mi w dużym awansie w rankingu, chętnie pojadę do Hiszpanii. Mam nadzieję, że zbyt wiele czasu nie zajmie mi dojście do walki o mistrzostwo świata. To mój cel w boksie zawodowym. I niekoniecznie w wadze lekkiej, jeśli będzie ciekawa propozycja i będę w wysokiej formie to mogę walczyć także w "sąsiednich" kategoriach. Na razie koncentruję się na powrocie - dodała.

 

W walce wieczoru 19 października Damian Wrzesiński (17-1-2) zmierzy się z Argentyńczykiem Miguelem Antinem (18-3) o pas Międzynarodowego Mistrza Polski wagi lekkiej. – Uwielbiam walczyć w Łomiankach i mam nadzieję, że wraz z Damianem oraz pozostałymi kolegami z Tymexu zapewnimy kibicom świetne widowisko – przyznała Sidorenko. Na tej gali wystąpią także urodzeni w Atenach bracia Stanisław i Max Gibadło, Michał Żeromiński, Kamil Bodzioch i Tomasz Nowicki. W barwach Tymexu zadebiutuje Laura Grzyb.

Informacja prasowa
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie