PlusLiga: Trefl Gdańsk – trener Winiarski i młodzież w składzie

W porównaniu do poprzedniego, niezbyt udanego sezonu, w którym Trefl zajął w ekstraklasie dziewiąte miejsce, w zespole nastąpiły spore zmiany. Odeszło sześciu zawodników, w tym dwóch reprezentantów Polski - środkowy Piotr Nowakowski i atakujący Maciej Muzaj oraz trener Andrea Anastasi.

 

Razem z Włochem do ekipy wicemistrza Polski ONICO Warszawa powędrowali rozgrywający Michał Kozłowski oraz środkowi Patryk Niemiec i Nowakowski. W rosyjskim zespole Gazprom-Jugra Surgut będzie występował Muzaj, a ponadto kontrakty skończyły się przyjmującym Miłoszowi Hebdzie i Serbowi Nikoli Mijailovicowi.

 

Do Trefla przyszli atakujący Bartosz Filipiak, przyjmujący Paweł Halaba i Mateusz Janikowski, rozgrywający Łukasz Kozub, środkowi Pablo Crer z Argentyny i Karol Urbanowicz, a w roli pierwszego trenera zadebiutuje mistrz świata z 2014 roku Michał Winiarski.

 

W drużynie pozostali środkowi Wojciech Grzyb i Bartłomiej Mordyl, rozgrywający Marcin Janusz, przyjmujący Ruben Schott i Szymon Jakubiszak, atakujący Kewin Sasak oraz obaj libero - Maciej Olenderek i Fabian Majcherski.

 

– W tym sezonie zmieniliśmy trochę koncepcję budowy zespołu i postawiliśmy na młodość. Mamy także trenera, który właśnie w Gdańsku zadebiutuje w roli pierwszego szkoleniowca i jestem przekonany, że Michał Winiarski zadziwi jeszcze wiele osób – przekonywał Gadomski.

 

Prezes gdańskiego klubu nie chciał jednak złożyć żadnej wynikowej deklaracji.

 

– Na naszych meczowych koszulkach znajduje się znana z herbu Gdańska łacińska sentencja +nec temere, nec timide+, czyli odważnie, ale z rozwagą. I takiego Trefla mamy oglądać w tym sezonie. Drużynę młodą, ale waleczną, czującą szacunek do przeciwnika, ale też dającą przy dużo radości kibicom. Porażki są oczywiście wkalkulowane w sport, ale chciałbym, żebyśmy zawsze wychodzili z hali z przekonaniem, że zawodnicy dali z siebie wszystko, aby osiągnąć jak najlepszy rezultat – podkreślił Gadomski.

 

Winiarski w 2017 roku zakończył karierę i od tego momentu był asystentem Roberto Piazzy w PGE Skrze Bełchatów, teraz po raz pierwszy samodzielnie poprowadzi zespół. W okresie przygotowawczym gdańszczanie rozegrali 11 meczów kontrolnych, z których cztery zakończyły się ich wygraną.

 

– Cieszę się, że ominęły nas kontuzje, a dużym optymizmem przed startem ekstraklasy napawa mnie także fakt, że w ostatnim sparingu z Indykpolem AZS Olsztyn odnieśliśmy zwycięstwo. Po serii spotkań kontrolnych jestem pozytywnie zaskoczony niektórymi momentami, natomiast są też oczywiście elementy, nad którymi musimy dalej pracować, aby poprawić błędy – przyznał 36-letni szkoleniowiec.

 

W pierwszym ligowym spotkaniu Trefl zmierzy się w niedzielę o godz. 17.30 we własnej hali z uchodzącą za jednego z faworytów rozgrywek PGE Skrą, z którą Winiarski przez wiele lat był związany także jako zawodnik.

 

– Przed inauguracją sezonu i swoim debiutem w roli pierwszego trenera czuję się znakomicie. Przygotowuję zawodników do spotkania z ekipą z Bełchatowa tak samo, jak do każdego innego meczu. Mamy nowy i młody zespół, któremu nie brakuje chęci do pracy. Chcemy zaprezentować się z dobrej strony, kąsać najlepszych i wygrywać z drużynami, które będą blisko nas w tabeli – podsumował.

 

[1] Bartosz Filipiak (Polska, 1994 – atakujący)

[4] Łukasz Kozub (Polska, 1997 – rozgrywający)

[5] Marcin Janusz (Polska, 1994 – rozgrywający)

[6] Szymon Jakubiszak (Polska, 1998 – przyjmujący)

[9] Kewin Sasak (Polska, 1997 – atakujący)

[11] Mateusz Janikowski (Polska, 1999 – przyjmujący)

[12] Karol Urbanowicz (Polska, 2001 – środkowy)

[13] Ruben Schott (Niemcy, 1994 – przyjmujący)

[14] Maciej Olenderek (Polska, 1992 – libero)

[15] Paweł Halaba (Polska, 1995 – przyjmujący)

[16] Fabian Majcherski (Polska, 1997 – libero)

[17] Bartłomiej Mordyl (Polska, 1995 – środkowy)

[18] Pablo Crer (Argentyna, 1989 – środkowy)

[20] Wojciech Grzyb (Polska, 1981 – środkowy).

 

Trener: Michał Winiarski (Polska).