Naja i Rosolska: W Tokio chcemy poprawić nasze wyniki

Aleksandra Szutenberg: Karolina powróciła do sportu po urodzeniu dziecka i wywalczyła dwa medale mistrzostw świata. Teraz szykuje się na Igrzyska do Tokio. Z jakim założeniem?

Karolina Naja: Jak najbardziej optymistycznym. Zdobyliśmy dwa medale, które dały nam kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie. Widzimy szansę na osiągnięcie podobnych wyników lub poprawienie ich.

Jak czujecie się w gronie najwybitniejszych sportowców w historii?

Beata Rosolska: To bardzo miłe. Myślę, że jak skończymy trenować, to dopiero wtedy będziemy korzystać z takich spotkań w takim gronie.

Masz już trzy medale olimpijskie z różnych imprez? Którą najmilej wspominasz?

Beata Rosolska: Ciężko powiedzieć, ponieważ z każdej mam miłe wspomnienia. Każdy medal cieszył tak samo i był inspiracją do kolejnego. Ciesze się, że mogę wrócić do sportu.

Czaicie się jeszcze na złoto?

Oczywiście jak zawsze. Kto by nie chciał wygrać?