Totolotek Puchar Polski: Bytovia - Cracovia. Transmisja w Polsacie Sport

W Bytowie w poprzednim sezonie miał miejsce spadek z I Ligi. Po zakończeniu rozgrywek drużyna przeszła diametralne zmiany. Szkoleniowiec Adrian Stawski wymienił dużą część kadry, a drużynę zasiliło kilku zawodników, którzy w przeszłości występowali na poziomie Ekstraklasy. Przypomnijmy, że Bytovia nigdy w najwyższej klasie rozgrywkowej nie grała. Największym sukcesem ekipy z Bytowa jest jak na razie 8. miejsce w I Lidze w sezonie 2015/2016. Rok i dwa lata później klub osiągnął 1/4 finału Pucharu Polski, co w tych rozgrywkach jest ich najlepszym wynikiem. Bytovia potrafiła wtedy wygrywać z takimi zespołami jak Zagłębie Lubin, Śląsk Wrocław czy Lechia Gdańsk.

Bytowianie w poprzedniej rundzie uporali się z innym zespołem z Krakowa, Garbarnią. W rozgrywkach II Ligi zespół trenera Stawskiego jest na razie szósty i traci do liderującej Resovii sześć punktów. Jeśli chodzi o piłkarzy, którzy zasilili zespół z Bytowa to na pewno na pierwszy plan wysuwa się Deleu. Co ciekawe Brazylijczyk w przeszłości występował przez prawie cztery lata w Cracovii.

Krakowski zespół dobrze rozpoczął sezon Ekstraklasy, po trzynastu kolejkach jest na piątym miejscu, ale traci zaledwie dwa oczka do lidera z Płocka. Cracovia, mimo że jest najstarszym nieprzerwanie istniejącym klubem w Polsce, nigdy nie grała w finale Pucharu Polski. Półfinał ostatni raz uzyskiwała w sezonie 2006/2007.

W poprzedniej rundzie Cracovia miała nie lada wyzwanie. Na jej stadion przyjechała Jagiellonia Białystok, a kibice zobaczyli aż sześć bramek. "Pasy" wygrały 4:2 i awansowały dalej. Zespół trenera Probierza na pewno musi mieć w głowach poprzednią edycję Pucharu Polski. Przed rokiem drużyna z Krakowa odpadła właśnie w 1/16, a jej pogromcą była wtedy niespodziewanie Bruk-Bet Termalica. Czy w tym roku zespół z niższej ligi również zatrzyma Cracovię? Odpowiedź we wtorkowy wieczór.

Transmisja meczu Bytovia - Cracovia od godziny 17.15 w Polsacie Sport.