Tenisowy turniej o Puchar Niepodległości, czyli świętowanie na korcie

Tenis
Tenisowy turniej o Puchar Niepodległości, czyli świętowanie na korcie
fot. PAP

W poniedziałek zakończył się IV Ogólnopolski Turniej Dziennikarzy w Tenisie o Puchar Niepodległości. Na kortach warszawskiej Mery rywalizowało ponad 80 osób, nie tylko przedstawicieli mediów, w ramach aktywizacji sportowców amatorów w wieku 60+.

Trzydniowa rywalizacja toczyła się w trzech kategoriach: w grze podwójnej mężczyzn +90 oraz +110 oraz grze mieszanej +80, a uczestniczyć można było tylko w jednej z nich. Obowiązywała zasada, że młodszy zawodnik czy zawodniczka w parze, musieli mieć skończone 35 lat.

 

- To świetny sposób na przyciągnięcie do sportu amatorów, którzy tak, jak ja mają na koncie sześć dekad życia czy nawet więcej. Obowiązujące przepisy w miarę zrównały szanse wszystkich uczestników, bo nie zdarzyła się sytuacja, że dwóch 20-latków wyjdzie na kort przeciwko dwóm seniorom i wygra z nimi 6:0, 6:0. Ale przede wszystkim jest to fantastyczny sposób na aktywne obchodzenie Święta Niepodległości w miłym towarzystwie – powiedział Andrzej Supron, wicemistrz olimpijski w zapasach z Moskwy (1980).

 

67-letni prezes Polskiego Związku Zapaśniczego awansował z rywalizacji grupowej do ćwierćfinałów, ale właśnie na tym etapie zakończył swój udział w grze podwójnej w kategorii +110. Zwyciężyli w niej Alex Kosman i Rafał Sitarz.

 

Już po raz czwarty udało się zorganizować turniej o Puchar Niepodległości. Podobnie jak w poprzednich edycjach, dzięki wsparciu finansowemu Ministerstwa Sportu i Turystyki z programu "Upowszechnianie sportu różnych grup społecznych i środowiskowych”.

 

- Niezmiennie staramy się przyciągać na korty starszych tenisistów-amatorów, szczególnie w grupie 60+, bo tenis jest jedną z dyscyplin, które można uprawiać niezależnie od wieku. A przy okazji aktywnie świętować kolejne rocznice odzyskania przez Polskę niepodległości. Startują nie tylko przedstawiciele mediów, ale też lekarze, architekci, prawnicy, prywatni przedsiębiorcy, bankowcy, ale też zaproszeni goście, wśród których są sportowcy czy aktorzy - wskazał Tomasz Barański, prezes Tenisowo-Narciarskiego Klubu Dziennikarzy Media organizującego turniej.

 

Barański zwyciężył w tegorocznej edycji w kategorii +90, grając w parze ze Sławomirem Mrozem. Natomiast w grze mieszanej +80 najlepsi okazali się Alicja Kieraj i Robert Laskowski.

 

W niedzielę, podczas wieczoru autorskiego, redaktor Zbigniew Chmielewski opowiadał o kulisach powstania książki "Kroniki polskiego tenisa 1901-2018", wydanej dzięki wsparciu MSiT.

 

- Tytuł mógłby sugerować, że to jest typowy kronikarski zapis historii polskiego tenisa, ale tak nie jest. To zapis szerszego tła społecznego, towarzyszącego powstaniu i rozwojowi tej dyscypliny sportu w Polsce na przestrzeni ponad stu lat. Natomiast zamyka ją moment zakończenia kariery przez Agnieszkę Radwańską, która jako druga Polka w historii, po Jadwidze Jędrzejowskiej, była o krok od wygrania Wimbledonu. Poza tym starałem się też zapełnić kilka +białych plam+ dotyczących karier dawnych tenisistów, jak Adam Baworowski, Ignacy Matuszewski czy Aleksander Olchowicz, dzięki odtajnieniu akt przez IPN oraz MON – tłumaczył Chmielewski.

 

Wyniki finałów:

 

gra podwójna – kat. +90 Tomasz Barański, Sławomir Mróz – Andrzej Kamiński, Cezary Pytel 6:3, 6:2

 

gra podwójna – kat. +110 Alex Kosman, Rafał Sitarz – Jerzy Pawłowski, Piotr Masiak 7:6 (7-4), 7:6 (7-1)

 

gra mieszana – kat. +80 Alicja Kiera, Grzegorz Laskowski - Anna Majewska, Dariusz Lewandowski 2:6, 6:4, 10-7

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie