Badminton: Hongkong Open. Transmisja na Polsatsport.pl

Indonezyjscy debliści nie należą do młodzieniaszków, Ahsan ma 32 lata, Setiawan jest trzy lata starszy. Wspólnie wygrywali trzy razy mistrzostwa świata, Setiawan w parze z Markisem Kido ma jeszcze czwarty tytuł i złoty medal olimpijski. A za rok będzie chciał wygrać igrzyska z Ahsanem. W tym sezonie grają znakomicie, Hongkong Open to ich dziewiąty finał prestiżowych rozgrywek World Touru, nie licząc oczywiście mistrzostw świata w Bazylei, które w sierpniu wygrali. Ty razem ich rywalami będą Koreańczycy Choi Solgyu i Seo Seung Jae i z pewnością zmuszą Indonezyjczyków do ekstremalnego wysiłku.

Warto jeszcze dodać, że w Hongkongu Ahsan z Setiawanem pokonali w półfinale ubiegłorocznych mistrzów świata, chiński debel Li Jun Hui, Liu Yu Chen. Hongkong Open jest turniejem Super 500 z pulą nagród 400 tysięcy dolarów, jednym z ostatnich w tegorocznych cyklu World Touru, który zakończy znakomicie opłacany (1,5 mln USD) Finał Finałów w Kantonie.

Wszyscy aktualni mistrzowie świata mogą być spokojni, bo mają w nim miejsce z urzędu, ale prawdą jest, że w Hongkongu się nie popisali. Japończyk Kento Momota oddał walkowera, Hinduska Pusarla Sindhu poniosła kolejną porażkę z niżej klasyfikowaną rywalką, znakomity chiński mikst, Zheng Siwei, Huang Yaqiong zrezygnował ze startu, a dwukrotne mistrzynie świata w deblu, Japonki Mayu Matsumoto i Wakana Nagahara przegrały w półfinale z Koreankami Chang Ye Na i Kim Hye Rin w dwóch setach, do 18 i 14.

Ale nie ma obaw, w finałach emocji nie zabraknie, tego możemy być pewni. Poziom światowej czołówki jest bowiem bardzo wysoki i bardzo wyrównany, o czym najlepiej świadczy fakt, że mistrzowie świata, czy zwycięzcy igrzysk olimpijskich tak często przegrywają.

Transmisja turnieju Hongkong Open na Polsatsport.pl. Początek od godziny 7:00.