Holandia bez dwóch wielkich gwiazd na EURO 2020?

Obydwaj ofensywni gracze Oranje kontuzji swoich kolan doznali w miniony weekend. W przypadku Depaya sytuacja nie wyglądała w pierwszym momencie bardzo poważnie i gracz Lyonu dokończył nawet pierwszą połowę z Rennes. W przerwie został jednak zmieniony, a po meczu opublikowano komunikat o poważnej kontuzji kolana Depaya. Okazało się, że doświadczony napastnik ma zerwane więzadło krzyżowe.

Również w niedzielę 15 grudnia przedwcześnie murawę opuścić musiał młody snajper PSV Donyell Malen. Współlider klasyfikacji strzelców Eredivisie (11 goli) bardzo groźnie upadł podczas starcia z Feyenoordem i już wtedy można było podejrzewać poważny uraz napastnika. Niezbyt precyzyjny komunikat na temat jego zdrowia został jednak opublikowany przez PSV dopiero w piątek. Holenderski klub nie doprecyzował czy doszło do zerwania więzadeł w kolanie, ale poinformował, że Malena czeka kilkumiesięczna przerwa. Badania przeprowadzone w styczniu mają określić, ile miesięcy pauzować będzie Holender.

Reprezentacja Oranje oraz jej trener Ronald Koeman mają więc spory problem z napastnikami przed EURO 2020. Malen co prawda zaczął dopiero wchodzić do kadry, ale w pierwszych czterech meczach zdążył już trafić do siatki. Depay w narodowych barwach strzelił już 19 goli w 51 meczach.

W mistrzostwach Europy 2020 Holendrzy zagrają w grupie z Austrią, Ukrainą oraz zwycięzcą ścieżki D w barażach. Los łagodnie potraktował więc Oranje w losowaniu. Do mistrzowskiej imprezy podopieczni Ronalda Koemana dostali się z grupy eliminacyjnej, w której zajęli miejsce tuż za plecami Niemców.