Rok 2019 - polski sport paraolimpijski rośnie w siłę!

Koniec roku to moment, kiedy patrzy się zarówno w przyszłość, jak i przeszłość. To moment podsumowań, wyciągania wniosków i planowania postanowień. Zanim jednak skupimy się nad tym, co będzie się działo w 2020 roku – jakże istotnym ze względu na zbliżającą się najważniejszą imprezę czterolecia, spróbujemy podsumować to, co działo się w sporcie paraolimpijskim w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Było wiele sukcesów polskich reprezentantów, ale też wiele przemawia za tym, że o te sukcesy jest coraz trudniej – świat bowiem idzie do przodu. Jak podkreśla Łukasz Szeliga, Prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego są powody do radości, ale jest też świadomość, że przyszły rok będzie czasem ciężkiej pracy.

Na samym szczycie sportu paraolimpijskiego jest coraz ciaśniej, różnice pomiędzy najlepszymi są coraz mniejsze, liczą się centymetry, setne sekundy, czasem do szczęścia, do brązu brakuje milimetrów. To, co dzieje się na rok przed igrzyskami daje obraz, na podstawie którego zaczynamy już kalkulować co może wydarzyć się w Tokio. Będzie bardzo trudno powtórzyć 10. miejsce w klasyfikacji medalowej zdobyte w Rio de Janerio. Na przykład rekordowa liczba życiowych wyników naszych reprezentantów na Paralekkoatletycznych Mistrzostwach Świata w Dubaju wcale nie zaowocowała rekordową liczbą medali. W tej kwestii coraz bardziej zaczynają się liczyć szczegóły, nad którymi będziemy musieli pracować.

Nie ma wątpliwości, że rok 2019 poprzedzający igrzyska paraolimpijskie w Tokio był szczególnie istotny dla zawodników, którzy mieli okazję walczyć o kwalifikacje dla kraju. Niektórym się to udało, inni będą mieli jeszcze szanse w pierwszej połowie 2020 roku, niemniej na ten moment możemy się cieszyć z blisko 30 miejsc na igrzyska dla kraju. W tym roku odbyły się mistrzostwa świata w dziewięciu dyscyplinach, w których będziemy mieli reprezentację Polaków do Tokio.

Najważniejszą paralekkoatletyczną imprezą w kraju było naturalnie bydgoskie World Para Athletics Grand Prix 47. Paralekkoatletyczne Mistrzostwa Polski (zresztą głosami internautów uznane za najlepszą imprezę roku w Plebiscycie PKPar-u), niemniej na arenie międzynarodowej kluczowe były Paralekkoatletyczne Mistrzostwa Świata, które odbyły się na jesieni w Dubaju. Polacy wypadli w nich lepiej niż dwa lata temu w Londynie plasując się na 11 miejscu w klasyfikacji medalowej – „oczko” wyżej. Nasi reprezentanci wywalczyli w sumie 15 medali i 20 miejsc na igrzyska w Tokio, ponadto 4 z 50 ustanowionych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rekordów świata należało do biało-czerwonych. Zawodnikami, którzy stanęli na podium byli Barbara Bieganowska (złoty medal, 1500 m / T20), Karolina Kucharczyk (złoty medal, skok w dal / T20), Lucyna Kornobys (złoty medal, pchnięcie kulą / F33, brązowy medal, rzut oszczepem, F34), Piotr Kosewicz (srebrny medal, pchnięcie kulą / F52), Jagoda Kibil (srebrny medal, 200 m / T35), Lech Stoltman (srebrny medal, pchnięcie kulą / F55), Fustyna Kotłowska (srebrny medal, pchnięcie kulą / F64, brązowy medal, rzut dyskiem, F64), Renata Śliwińska (srebrny medal, pchnięcie kulą / F40), Daniel Pek (brązowy medal, 1500 m / T20), Maciej Sochal (brązowy medal, rzut maczugą, F32), Aleksander Kossakowski / Krzysztof Wasilewski (brązowy medal, 1500 m /T11), Robert Jachimowicz (brązowy medal, rzut dyskiem, F52) i Marta Piotrowska (brązowy medal, skok w dal, F37). Zbigniew Lewkowicz, trener koordynator paralekkoatletycznej kadry z optymizmem patrzy zarówno w przeszłość jak i przyszłość.

Start reprezentacji uważam za bardzo dobry, zawodnicy zdobyli aż 20 kwalifikacji na igrzyska paraolimpijskie w Tokio, w większości uzyskali wyniki na poziomie rekordów życiowych, świata i Europy. Udział naszych zawodników należy zaliczyć do jednych z bardziej udanych w historii. Jeżeli chodzi o 2020 rok to liczymy, że jeszcze kilkunastu zawodników wywalczy kwalifikacje i reprezentacja paralekkoatletów w Rio będzie liczyła ponad 30 osób. Życzyłbym sobie, żeby było ich więcej niż w Rio. Kluczową imprezą będą przyszłoroczne mistrzostwa Europy w Bydgoszczy.

Na Parapływackich MŚ w Londynie Polacy wywalczyli 3 medale oraz 2 kwalifikacje dla kraju na Tokio. Z mistrzostwa świata cieszyła się Oliwia Jabłońska (złoty medal, 400 m st. dowolnym, S10), cudowną niespodziankę zrobił Jacek Czech (srebrny medal, 50 m st. grzbietowym, S2), który w wieku 43 lat ustanowił swój rekord życiowy i stanął na podium. Watro też dodać, że w tym roku także zwyciężył w 1. Plebiscycie Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego na Sportowca 2019 Roku i zgarnął statuetkę im. Sir Ludwiga Guttmann’a. Trzeci medal dla Polski w Londynie zdobył Michał Golus (brązowy medal, 100 m st. motylkowym, S8). Szermierze z Mistrzostw Świata także przywieźli do Polski 3 medale. Po srebro w Cheongju sięgnęła Kinga Dróżdż (srebrny medal, szabla), z kolei Adrian Castro i Grzegorz Pluta stanęli na trzecim stopniu podium (brązowy medal, szabla). Bardzo dobry start zaliczyli także kolarze. Na Parakolarskich MŚ w Emmen zdobyli 6 medali. Z drugiego stopnia podium cieszyła się Renata Kałuża (srebrny medal w jeździe indywidualnej na czas, brązowy ze startu wspólnego, H3), podobnie zresztą Anna Harkowska (srebrny medal w jeździe indywidualnej na czas, C5). W tandemach na trzecim stopniu podium stanęli Marcin Polak i Michał Ładosz (brązowy medal w jeździe indywidualnej na czas i ze startu wspólnego, tandemy) oraz debiutujące w tym składzie Justyna Kiryła i Aleksandra Tecław (brązowy medal ze startu wspólnego, tandemy). Parastrzeleckie MŚ w Sydney przyniosły Polsce 3 medale oraz 2 kwalifikacje na Tokio. Mistrzynią świata została Barbara Moskal (złoty medal w konkurencji karabinka pneumatycznego w postawie stojąc), na drugim stopniu podium stanęli Szymon Sowiński, Kacper Pierzyński i Sławomir Okoniewski (srebrny medal w drużynie w konkurencji P4), na trzecim Filip Rodzik, Szymon Sowiński i Kacper Pierzyński (brązowy medal w drużynie w konkurencji P3). Ponadto Barbara Moskal została wybrana najlepszym sportowcem października w głosowaniu internautów na stronie Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego. W parawioślarstwie medalu MŚ w Linzu nie było, była jednak kwalifikacja dwójki PR2Mix2x Jolanty Majki i Michała Gadowskiego. Podczas Parakajarskich MŚ w Szeged Polacy zdobyli 1 medal oraz kwalifikacje na Tokio. Z trzeciego stopnia podium cieszył się Jakub Tokarz (brązowy medal, VL2 200m), kwalifikację dla kraju na IP w Tokio wywalczyła także Katarzyna Sobczak-Kozikowska. W łucznictwie o medale japońskich igrzysk paraolimpijskich powalczą wicemistrzyni MŚ w Hertogenbosch Milena Olszewska oraz Piotr Sawicki, który wywalczył kwalifikację dla kraju. O start w igrzyskach paraolimpijskich będą musieli w przyszłym roku powalczyć zawodnicy uprawiający podnoszenie ciężarów, którym podczas MŚ w Astanie nie udało się stanąć na podium i zdobyć kwalifikacji. Pewni kwalifikacji mogą natomiast się czuć mistrzowie rozgrywanych w Helsinborgu Mistrzostw Europy w tenisie stołowym, czyli Natalia Partyka, Dorota Bucław i Patryk Chojnowski. Zresztą podopieczni trenera Andrzeja Ochala fantastycznie spisali się w Szwecji, zdobyli w sumie 18 medali i zajęli pierwsze miejsce w klasyfikacji medalowej starego kontynentu. Jeśli chodzi o debiutujący w Tokio parabadminton dopiero w 2020 roku dowiemy się czy Bartłomiej Mróz uzyska kwalifikację na igrzyska, gdyż będzie o tym decydowało miejsce w rankingu.

Z imprez, które w paraolimpijskich sportach odbyły się w tym roku w naszym kraju oprócz bydgoskiego Grand Prix wymienić trzeba Parakajakarskie Mistrzostwa Europy w Poznaniu i Mistrzostwa Europy w koszykówce na wózkach w Wałbrzychu i Świebodzicach (wrzesień). W historii Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego zapisze się także fakt, że w maju Komitet świętował 20-lecie istnienia w strukturach międzynarodowych i 21-lecie istnienia w naszym kraju i z tej okazji odbyła się uroczysta Gala Paraolimpijska. Na jesieni zaś PKPar zorganizował 1.Plebiscyt na Sportowca 2019 Roku, który zwieńczyła uroczysta Gala. Zwycięzcą Plebiscytu głosami internautów został srebrny medalista parapływackich mistrzostw świata w Londynie Jacek Czech i to on otrzymał statuetkę im. Sir Ludwiga Guttmanna.

Rok 2019 w Polsce dla ruchu paraolimpijskiego był genialny – nie kryje zadowolenia Prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego i Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych „Start” Łukasz Szeliga. Rekordowe budżety, dwie gale, podsumowanie 20-lecia w strukturach IPC, pierwszy Plebiscyt na Sportowca – wszystko to z udziałem najważniejszych osób w kraju – Prezydenta RP Andrzeja Dudy, Ministra Sportu Witolda Bańki a teraz Danuty Dmowskiej-Andrzejuk. Fakt, że zarówno pan Prezydent i minister Bańka nagrali spoty z życzeniami z okazji 30-lecia Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego, które zostały wyemitowane podczas uroczystej Gali w Bonn i w mediach IPC to ogromna nobilitacja dla działań Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego na tle innych komitetów międzynarodowych. A fakt, że nagrodą w Plebiscycie dla zwycięzców jest statuetka autorstwa znanego rzeźbiarza Andrzeja Renesa i nosi prestiżową nazwę im. Sir Ludwiga Guttmanna to dla nas taka wisienka na torcie.

W mijającym roku chwile radości przynieśli nam również reprezentanci sportów zimowych. Monika Kotzian została pierwszą Polką ze złotym medalem mistrzostw świata w parasnowboardzie. W Pycha stanęła na najwyższym stopniu podium w snowboardcrossie (kat. SB-UL). Już na początku roku Igor Sikorski potwierdził przynależność do światowej czołówki startując w zawodach paraalpejskich w Kranjskiej Gorze, gdzie sięgnął po brązowy medal w slalomie (monoski).

Biało-czerwoni święcili też międzynarodowy sukces na mistrzostwach świata w tańcach na wózkach w Bonn. Piotr Iwanicki z Nadine Kinczel zdobyli srebro w konkurencji combi w tańcach latynoamerykańskich.

Do najważniejszych wydarzeń roku 2020 należą przede wszystkim XVI Igrzyska Paraolimpijskie w Tokio (25 sierpnia - 6 września), wcześniej jednak odbędą się organizowane przez Polski Komitet Paraolimpijski European Winter Para Sports Event, Poland 2020 (24 luty – 2 marca) oraz Paralekkoatletyczne Mistrzostwa Europy w Bydgoszczy (2 – 7 czerwca) organizowane przez Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „Start”. Istotnym wydarzeniem w sporcie osób z niepełnosprawnościami będą także niewątpliwie mistrzostwa Europy w Krakowie w AMP Futbolu (12-20 września).

Krótko mówiąc, rok 2019 był intensywny, ale 2020 to będzie prawdziwa petarda.