Fatalna próba polskiego skoczka! Spadł z 4. na 27. miejsce
Ten weekend stoi pod znakiem rywalizacji we włoskim Predazzo, jednak polscy skoczkowie występują także w Bischofshofen. Mowa o Pucharze Kontynentalnym, gdzie fatalny skok w drugiej serii ma za sobą Andrzej Stękała.
Bezkonkurencyjni w Bischofshofen byli Austriacy, którzy zajęli całe podium. Najlepszy z nich był Clemens Aigner, który zakończył konkurs ze skokami na odległość 142 i 136,5 metra. Najwyżej sklasyfikowany z Polaków był Aleksander Zniszczoł, który zajął 11. miejsce - oddawał skoki na odległość 134 i 125 m.
W pierwszej trzydziestce sklasyfikowani zostali także Klemens Murańka (14. miejsce), Paweł Wąsek (22. miejsce) i Andrzej Stękała (27. miejsce). Zwłaszcza ostatni z wymienionych może mieć do siebie wielki żal, bowiem po pierwszej serii zajmował wysoką, czwartą lokatę z próbą na odległość 136,5 m.
Nie udało mu się jednak utrzymać pierwszej dziesiątki, a fatalna próba, w której osiągnął zaledwie 114,5 metra kosztowała go aż... 23 pozycje.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze