Powrót legendy polskiego MMA! "Mam nadzieję, że niedługo coś ogłosimy"

Sporty walki

Przy okazji gali Heraklesy polskiego MMA 2019 do Galerii Sław polskiego MMA został włączony Tomasz Drwal (21-5-1, 12 KO, 6 SUB). W trakcie krótkiej rozmowy przyznał, że zamierza jeszcze wrócić do sportowej rywalizacji.

Drwal jest pierwszym Polakiem, który sprawdził się w największej organizacji MMA na świecie. Dla UFC stoczył sześć pojedynków, z których trzy wygrał. Ostatni raz bił się w 2015 roku na gali KSW 31 z Michałem Materlą. Przegrał wtedy przez poddanie w trzeciej rundzie. Od tamtego czasu miał sporo problemów ze zdrowiem, musiał pauzować m.in. przez uraz kręgosłupa.

 

Poświęcił też czas Szkole Walki Drwala, czyli projektowi, dzięki któremu młodzi zawodnicy mogli budować swoje umiejętności. Popularny "Gorilla" wczuł się w rolę trenera, jednak po tych kilku latach pojawił się u niego głód powrotu. Już kilka dni temu zasugerował to we wpisie w mediach społecznościowych.

 

WIĘCEJ TUTAJ

 

Podczas gali Heraklesy polskiego MMA 2019, na której został włączony do Galerii Sław, zdradził, że faktycznie coś jest na rzeczy.

 

- Dziękuję za podsumowanie mojej twórczości w MMA. W sporcie ciężkim, wymagającym, ale dającym dużo radości i spełnienia. Fajnie, że dostałem tego Heraklesa, ale Tomek Drwal jeszcze nie skończył i ostatniego słowa nie powiedział - wyznał. - Jako że Szkoła Walki Drwala ma już cztery placówki, mogę dodać, że w przyszłym roku zamierzamy powalczyć o wszystkie statuetki, które zostały wręczone. Mam nadzieję, że pojawi się też nowa kategoria, czyli powrót i odkrycie 2020 roku! - stwierdził.

 

Co oznaczają te słowa Drwala?

 

- Od dłuższego czasu jest w treningu. Jestem na finiszu porządkowania moich spraw biznesowych. Mam nadzieję, że niedługo coś ogłosimy - zakończył.

jb, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie