La Gazzetta dello Sport: Wściekły Messi może opuścić Barcelonę!

Lionel Messi znalazł się na okładce "La Gazzetta dello Sport" i zapewne nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dziennik pisze o możliwym odejściu Argentyńczyka z Barcelony. Po sześciokrotnego zdobywcę Złotej Piłki ustawiła się kolejka chętnych.
Nie najlepiej dzieje się w ostatnich tygodniach w Barcelonie. Zaczęło się od porażki w półfinale Superpucharu Hiszpanii z Atletico Madryt. Po tej przegranej posadę stracił Ernesto Valverde. To pierwszy przypadek zwolnienia trenera z Barcelony od 2003 roku. Nowym szkoleniowcem został Quique Setien. Nie zaczął on jednak zbyt dobrze swojej przygody z klubem. Barcelona straciła pozycję lidera La Liga na rzecz Realu Madryt. Do tego męczyła się z Pucharze Króla z trzecioligowcem.
Ponadto doszła wypowiedź dyrektora sportowego, Erica Abidala, który z kilku słowach skrytykował Valverde oraz postawę drużyny za jego kadencji. Nie spodobało się to największej gwieździe drużyny, Messiemu. Argentyńczyk, który z reguły nie lubi wypowiadać się publicznie, zabrał głos w sprawie.
- Kiedy ktoś decyduje się mówić o słabej grze piłkarzy, niech poda nazwiska, bo w innym wypadku niszczy wizerunek wszystkich i podsyca sprawy, o których się mówi, a są nieprawdą - napisał na swoim Instagramie piłkarz. Hiszpańskie media od razu zaczęły spekulować, że to może być początek końca Abidala na stanowisku dyrektora sportowego.
W czwartek Messi znalazł się na okładce "La Gazzetta dello Sport". - Zły Messi. Pchła jest wściekła i już w czerwcu może opuścić Barcę - czytamy na pierwszej stronie włoskiego dziennika. Jak podają Włosi prezydent Barcelony, Jose Maria Bartomeu spotkał się zarówno z Argentyńczykiem, jak i Francuzem w celu załagodzenia sporu. Do żadnych zwolnień ma nie dojść.
La prima pagina della #Gazzetta di oggi
— LaGazzettadelloSport (@Gazzetta_it) February 6, 2020
⚽️ Il Verona stoppa la Lazio
😱 Mal Messi: la Pulce può lasciare il Barça a giugno
⚽️ Il derby degli opposti: -3 a Inter-Milan
Tutte le notizie 👇https://t.co/QoAurgLF4H pic.twitter.com/Ex7PtYMKfw
Dziennikarze piszą, że może być to początek rozłąki z Messim. - W Barcelonie nastały dni wielkiego strachu - czytamy w artykule. Argentyńczyk jest podobno zbulwersowany całą sprawą. Wiadomo, że jego kontakty z Valverde były bardzo dobre. Wszyscy wiedzą również, jak duży wpływ na decyzje klubu ma urodzony w Rosario zawodnik.
W stolicy Katalonii fani nie chcą nawet myśleć o tym, że Messi mógłby odejść. Przyjechał tu w 2000 roku. Od tego czasu mnóstwo razy ktoś próbował go kupić. Przez ostatnie lata pojawiały się kosmiczne kwoty opiewające na setki milionów euro. Argentyńczyk nie chciał się jednak rozstawać z klubem, którego już od dawna jest żywą legendą.
Czyżby teraz miało być inaczej? Chaotyczną sytuację w klubie będą się starały wykorzystać europejskie potęgi, które chętnie widziałyby w swoich szeregach 32-latka. Włoscy dziennikarze piszą o zainteresowaniu ze strony Paris Saint-Germain, Manchesteru City, Manchesteru United, Juventusu czy też Interu Mediolan.
Przejdź na Polsatsport.pl