Niedzielski: To nie ja powinienem uważać na Schmitza, tylko on na mnie
- To nie ja powinienem uważać na rywala, tylko to on powinien uważać na mnie... Na pewno będę musiał uważać na jego mocne sierpy, a do tego mocno kopie, ale myślę, że będę od niego szybszy, lepszy i sprytniejszy - powiedział Piotr Niedzielski (14-4, 4 KO, 5 SUB) przed walką z Marcosem Viniciusem Schmitzem (16-6, 8 KO, 2 SUB) na gali Babilon MMA 12.
Maciej Turski: To będzie już twoja kolejna walka bez pasa mistrzowskiego w stawce. Jesteś zaskoczony, że musisz wykonać ten jeden dodatkowy krok, by otrzymać mistrzowską szansę?
Piotr Niedzielski: Trudno mi jednoznacznie powiedzieć, ponieważ nie siedzę w głowach promotorów i nie wiem, czym oni się sugerują. Będzie to dla mnie czwarta walka dla organizacji Babilon MMA i widocznie nadal nie zasłużyłem na walkę o pas, ale mam nadzieję, że po kolejnej walce się to zmieni.
Zwyciężyłeś ostatnich sześć walk z rzędu, więc można śmiało powiedzieć, że to najlepszy okres w Twojej karierze. Czy taka seria buduje wartość własnej osoby?
Nic nie dzieje się bez przyczyny i te ostatnie zwycięstwa są efektem ciężkiej pracy, jaką wykonuję nad sobą od wielu lat. Wiadomo, że dobre wyniki podnoszą morale, dlatego cały czas zasuwam i mam nadzieję, że w tym roku sięgnę po mistrzowski pas.
Czy w ostatnim pojedynku z Uellitonem Silvą popełniłeś jakieś błędy, których chciałbyś uniknąć w kolejnych walkach?
Zdecydowanie. Do dziś nie mogę zrozumieć po co poszedłem po "gilotynę" w drugiej rundzie. Tym bardziej że podobny błąd popełniłem w moich pierwszych dwóch walkach. Teoretycznie takie rzeczy nie powinny mi się już przytrafiać i mam nadzieję, że w kolejnych walkach będę na tyle skoncentrowany, że tych błędów będzie jak najmniej.
Jak porównałbyś Marcosa Viniciusa Schmitza do swojego poprzedniego rywala?
Myślę, że nie należy porównywać w ten sposób zawodników, bo każdy jest inny. Na pewno Schmitz jest bardzo doświadczony, ma więcej stoczonych walk niż ja i nie mogę go zlekceważyć. Z drugiej strony wiem też, że jestem gotowy, by go pokonać.
Brazylijczycy słyną z doskonałej walki w parterze, jednak nie widać tego po rekordzie Schmitza. Na jakie elementy wszechstylowej walki wręcz będziesz musiał uważać, jeśli chodzi o twojego piątkowego rywala?
Tak naprawdę to on powinien uważać na mnie... (śmiech). Na pewno będę musiał uważać na jego mocne sierpy, a do tego mocno kopie, ale myślę, że będę od niego szybszy, lepszy i sprytniejszy.
Transmisja gali Babilon MMA 12 od godz. 20:00 w Polsacie Sport Extra.