Oleksiejczuk: Podchodzę do walki bez zbędnych emocji
- Staram się podchodzić do tego bez zbędnych emocji. Publiczność fajnie zareagowała na ważeniu. W sobotę przyjdzie weryfikacja naszych umiejętności – powiedział Michał Oleksiejczuk (14-3-1 NC, 10 KO, 1 SUB) przed walką na gali UFC w Auckland.
Rywalem Oleksiejczuka będzie Australijczyk Jimmy Crute (10-1, 4 KO, 3 SUB), dlatego to Polakowi będzie ciężej przystosować się do warunków panujących w Nowej Zelandii. Reprezentant kraju znajdującego się tuż obok na pewno było przygotować się do gali w Aukcland. Wyrazem tej przewagi jest nowozelandzka publiczność, która wyraźnie trzymała jego stronę podczas oficjalnego ważenia.
- Publiczność jest za Jimmy’m, ponieważ jest zawodnikiem miejscowym. Mam jednak doświadczenie w walkach z lokalnymi wojownikami. Jestem na to przygotowany – podkreślił Oleksiejczuk.
Co ciekawe gala w Nowej Zelandii nie odbędzie się wieczorem, a w ciągu dnia. Wszystko po to, by wydarzenie odbywało się o korzystnej porze dla Amerykanów. Z pewnością żaden zawodnik UFC nie przywykł do walk po południu, jednak dla Oleksiejczuka nie ma to znaczenia.
- Walka jest w środku dnia, ale mi to pasuje. Szybko wejdę i zawalczę. To dobre rozwiązanie. Jestem spokojny, ale jak każdy się stresuje. Pracuje nad sobą i wiem, że to da efekt w oktagonie. Zagrywki Jimmy’ego spływają po mnie, bo najważniejsza jest walka – dodał.
Transmisja gali UFC w Auckland w nocy z soboty na niedzielę od godz. 1:00 w Polsacie Sport. Początek studia od 00:00 w Polsacie Sport.
