Koronawirus u Jesusa potwierdzony. Jak czuje się 65-letni trener? — fot. PAP

Jorge Jesus to kolejna osoba ze świata futbolu, u której potwierdzono koronawirusa.

Jorge Jesus to kolejna osoba ze świata futbolu, która uzyskała pozytywny wynik w teście na koronawirusa. Oficjalną informację podano we wtorek rano po wykonaniu dodatkowych badań. 65-latek nie ma żadnych objawów i czuje się dobrze.

Po ogłoszeniu kilku kolejnych przypadków wśród piłkarzy, m. in. Valencii i Sampdorii (w tym Bartosza Bereszyńskiego), tym razem dotknięta chorobą COVID-19 została osoba dużo starsza. Jorge Jesus jest obecnie trenerem Flamengo, ale ma w swoim dorobku wiele sukcesów na arenie międzynarodowej. Zdobywał mistrzowskie tytuły z Benfiką oraz Sportingiem, a w tym sezonie sięgnął po Copa Libertadores.

Zobacz: 35 procent Valencii z koronawirusem! W rewanżu z Atalantą grali zakażeni?

Niepokój może budzić zaawansowany wiek trenera, dobrze wiemy bowiem, że to osoby starsze są szczególnie podatne na wyniszczające działanie koronawirusa SARS-CoV-2.

Kilka godzin temu opublikował jednak nagranie, na którym przyznaje, że… nie ma żadnych objawów choroby i czuje się dobrze.

Zobacz: Stan Bereszyńskiego stabilny. Szczęsny przejdzie badania

- To prawda, drugie badanie potwierdziło obecność koronawirusa. Czuję się jednak tak dobrze, jak miesiąc, rok i dwa lata temu. Nie mam absolutnie żadnych objawów. Poddam się kwarantannie na tydzień czy dwa. Bóg sprawi, że wrócę do pełni zdrowia - powiedział trener w nagraniu na Instagramie. Teraz przechodzi kwarantannę w Rio de Janeiro.