Były reprezentant Anglii zszokowany rekordem Polaka. "To pokazuje, że jest dobry"
Od dłuższego czasu Mateusz Klich jest kluczowym elementem układanki Marcelo Bielsy w Leeds United. Ma już na koncie aż 85 meczów z rzędu w rozgrywkach ligowych, co zostało zauważone przez ekspertów. - To coś fantastycznego - powiedział Darren Bent, były reprezentant Anglii.
"Pawie" po raz kolejny próbują awansować do Premier League. W zeszłym sezonie było bardzo blisko, lecz końcówka nie poszła po myśli tego utytułowanego klubu. Najpierw Leeds straciło miejsce w pierwszej dwójce tabeli, a następnie przegrało w fazie play off z Derby County. W obecnych rozgrywkach wszystko szło zgodnie z planem. Sześć punktów przewagi nad trzecim Fulham gwarantowało pewien spokój. Nie wiadomo jednak, co czeka zespoły Championship w obliczu szalejącego koronawirusa.
Zobacz także: Drużyna Polaka zgodziła się na obniżkę pensji
Ostatni mecz gracze Leeds rozegrali 7 marca, kiedy to pokonali Huddersfield 2:0. W pierwszym składzie znalazł się oczywiście Klich, dla którego było to 85. spotkanie z rzędu! To wynik niesamowity nawet na tak wysokim poziomie. Nic dziwnego, że niektóre osoby związane z futbolem są zszokowane takim osiągnięciem. Championship to przecież bardzo wymagająca i fizyczna liga.
- To coś fantastycznego. Pokazuje, jak dobry on jest. Jasne, zmarnował kilka szans, ale jest graczem, któremu możesz zaufać. Czasami lepiej jest mieć właśnie takiego gracza niż takiego, który ma różne zdolności, ale nie wiadomo, czego się po nim spodziewać - powiedział Bent.
Bent ma na koncie 13 spotkań w reprezentacji Anglii, w których strzelił cztery gole. Reprezentował barwy takich klubow jak Ipswich Town, Charlton Athletic, Tottenham, Sunderland czy Aston Villa. Na poziomie Premier League strzelił 106 goli.
Klich rozegrał dla Leeds United już 99 spotkań. Strzelił 15 goli i zaliczył 13 asyst.
