Kadziewicz: Nie chcę palenia na stosie siatkarzy, którzy nie zgodzą się na niższe wynagrodzenia

Siatkówka
Kadziewicz: Nie chcę palenia na stosie siatkarzy, którzy nie zgodzą się na niższe wynagrodzenia
fot. Cyfrasport

W związku z koronawirusem rozgrywki PlusLigi zostały przedterminowo zakończone. Wciąż pozostaje jednak wątpliwość w kwestii kontraktów zawodników z klubami. Czy ich wynagrodzenia zostaną zmniejszone? - Nie chcę palenia na stosie siatkarzy, którzy nie zgodzą się na obniżenie wynagrodzenia - skomentował Łukasz Kadziewicz w "Prawdzie Siatki".

Polska Liga Siatkówki podjęła trudną, lecz zdaniem ekspertów słuszną decyzję o definitywnym przerwaniu rozgrywek. Nie wiadomo jeszcze, jakie konsekwencje dla zawodników będzie niosła ta sytuacja. Kontrakty obowiązujące w większości przypadków do końca maja nie będą miały możliwości zostać wypełnione.

 

- Nie chciałbym palenia na stosie zawodnika, który nie zgodzi się na 20 lub 30 procent zmniejszenia swojego uposażenia - powiedział Kadziewicz. - Jestem bardzo ciekawy, jak liga rozwiąże ten problem. Mam nadzieję, że nie na huki, bo doszły mnie głosy, że pod uwagę brane jest nieprzyznawanie licencji na przyszły sezon siatkarzom, którzy się na to nie zgodzą. Szykuje się mocne rozdanie - dodał.

 

Zdaniem eksperta Polsatu Sport prawdziwe rozmowy dopiero się zaczynają. - To, że wykonano pierwszy ruch to świetna decyzja, wielkie brawa dla włodarzy. Chciałbym jednak posłuchać, jak to będzie dalej wyglądało.

 

ZOBACZ TEŻ: Wielka gwiazda opuszcza PlusLigę! Siatkarz pożegnał się z kibicami

 

Jerzy Mielewski twierdzi, że takie regulacje nie będą leżały w zakresie obowiązków ligi. Uważa, że to kluby powinny indywidualnie porozumieć się z zawodnikami.

 

- Zatrzymałbym się i poświęcił czas na uaktualnienie zwrotu "zawodowy sportowiec" i słowa kontrakt. Do tej pory mamy umowy, a nie kontrakty. Z zawodowstwem nie mamy zbyt wiele wspólnego - ocenił Kadziewicz. - Każdy kontrakt jest inny, każdy zawodnik ma w nim wpisane inne rzeczy. Niektórzy ostatnie pieniądze odbierają w kwietniu a inni w sierpniu. Mam nadzieję, że wszyscy podejdziemy do tego na chłodno. Najważniejsi są tu zawodnicy, więc nie mogą oni ponieść największych konsekwencji - powiedział Kadziewicz.

 

 

Fragment "Prawdy Siatki" w załączonym materiale wideo. Cały odcinek do obejrzenia [TUTAJ].

CM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie