Legia kupi snajpera Lewskiego? Obserwuje go od dawna

Legia Warszawa ma poważnie rozważać sprowadzenie na Łazienkowską napastnika Nigela Robertha z Lewskiego Sofia. Jak poinformował serwis Legioniści.com, zdaniem bułgarskich mediów wicemistrzowie Polski mimo kryzysu związanego z epidemią koronawirusa poszukują wzmocnień i 22-letni Holender mógłby być jednym z nich. Warszawska drużyna już zimą miała być zainteresowana pozyskaniem Robertha, ale dopiero teraz, gdy Lewski popadł w tarapaty finansowe – tak jak wiele innych klubów na całym świecie – transfer jest możliwy.

 

W tym sezonie Roberth strzelił osiem bramek w 13 rozegranych kolejkach bułgarskiej ekstraklasy i zanotował dwie asysty. Byłby więc sporym wzmocnieniem linii ataku, którą zimą opuścił wyjeżdżający do amerykańskiej MLS Jarosław Niezgoda. Trener Aleksandar Vuković może postawić obecnie na Jose Kante, Macieja Rosołka lub sprowadzonego zimą Tomasa Pekharta. Wciąż młody, bo zaledwie 22-letni snajper, byłby więc znakomitą inwestycją, dającą jednocześnie nadzieję na regularnie zdobywane w PKO BP Ekstraklasie bramki.

 

Urodzony w 1998 roku Holender to wychowanek słynnego Feyenoordu Rotterdam, w którym spędził aż dziewięć lat. W 2017 roku przeniósł się do innego holenderskiego klubu, SC Cambuur, a dwa lata później za 850 tys. euro zmienił Eerste Divisie na ligę bułgarską. Występował także w młodzieżowych reprezentacjach Holandii do lat 15, 16, 17 i 18. Obecnie jest seniorskim reprezentantem… Curacao.

 

Serwis Transfermarkt.de wycenia Robertha na 1,5 mln euro.

Legia jest obecnie liderem PKO BP Ekstraklasy.