Grzebyk: Chcę walki z Soldicem! Jestem w stanie zdobyć pas KSW

Soldic odpowiada na wyzwanie nowego nabytku KSW! "Traktuję go poważnie"

Łukasz Jurkowski: Andrzej Grzebyk zdradza, gdzie skierował swoje kroki, jeśli chodzi o karierę sportową.

Andrzej Grzebyk: Moim nowym domem jest KSW, więc lecimy po pas!

Mocna deklaracja od samego początku. Widziałem, że wycieczka w stronę Roberto Soldicia, obecnego mistrza już była. Jak bardzo wierzysz, że jest to realne starcie na początek?

Sądzę, że jest to realne starcie. Od ośmiu walk jestem niepokonany, więc kto, jak nie ja? Jestem posiadaczem dwóch pasów w mojej byłej federacji. Roberto jest aktualnym mistrzem KSW, dlatego jestem zdania, że dalibyśmy świetną walkę. Kibice oraz media bardzo jej chcą. Zatem zróbmy to!

Jak na tę walkę zapatruje się dyrektor sportowy organizacji KSW – Wojsław Rysiewski oraz właściciele Martin Lewandowski i Maciej Kawulski?

Nie rozmawialiśmy jeszcze na ten temat. To federacja decyduje z kim będę się mierzył, ale jestem otwarty na każdą propozycję. Kogo mi przedstawią i tak zrobię świetną robotę. Najpierw odpowiednio się przygotuję, a potem dam show w klatce.

Długo trwała ta telenowela związana z FEN-em i te kontraktowe przepychanki. Rozumiem, że bez złej krwi udało się wszystko rozwiązać?

Tak, nie ukrywam, że pandemia koronawirusa trochę mi pomogła. Kontrakt z federacją Fight Exclusive Night dobiegł końca, więc byłem wolnym zawodnikiem. Rozważałem kilka możliwości, ale ostatecznie związałem się z KSW i bardzo się z tego cieszę, bo jest to europejski gigant. Co z federacją FEN? Zobaczymy, ale sądzę, że rozejdziemy się już na dobre. Chcę jednak kiedyś pojechać na galę, żeby móc wspierać moich przyjaciół.

Soldic odpowiada na wyzwanie nowego nabytku KSW! "Traktuję go poważnie"

Czego oczekujesz od KSW oprócz pasa mistrzowskiego?

Przede wszystkim godnego traktowania. Wiele razy podkreślałem, że do pewnego momentu byłem fajnie traktowany przez FEN, ale później się to zmieniło. Myślę, że mój status sportowy już upoważnia mnie do tego, żeby traktować mnie poważnie. Chcę wejść z przytupem, namieszać i zdobyć pas. Dam od siebie dużo i liczę, że w KSW będę dobrze odbierany. Chcę z zawodnikami KSW tworzyć fajną rodzinę.

Mówiło się w twoim kontekście, że zapaliło się światełko ze Stanów Zjednoczonych od UFC.

Były rozmowy w tej sprawie. Jeżeli UFC będzie organizowało galę w Europie to jestem w pierwszej kolejności brany pod uwagę. Nie było jednak konkretów. Nie mogłem sobie pozwolić na półroczną lub roczną przerwę. UFC jest w oddali.

Kiedy debiut w KSW?

Jak najszybciej! Nie chcę rzucać datami, bo w kuluarach mówi się, że gala odbędzie się może w wakacje. Przekonamy się, ale jestem cały czas w treningu.