Rębecki: To historyczny moment. Silva jest niższy ode mnie
- To historyczny moment - z prostej przyczyny. Mój najbliższy rywal Fabiano Silva jest ode mnie niższy, więc to dla mnie coś nowego, innego i wydaje mi się, że łatwiejszego. Cztery centymetry różnicy będą dla mnie wygodne i powinny mi ułatwić sprawę. To będzie kolejne wyzwanie i dobre show - powiedział Mateusz Rębecki (10-1, 5 KO, 4 SUB) przed walką z Fabiano Silvą (30-12, 11 KO, 12 SUB) w walce wieczoru gali FEN 28. Będzie to czwarta obrona tytułu mistrzowskiego "Chińczyka".
Michał Bugno: Co wiesz na temat swojego rywala Fabiano Silvy?
Mateusz Rębecki: Na tę chwilę nie za dużo, bo przed chwilą dowiedziałem się, że będę się z nim był. Według mnie to będzie historyczny moment z prostej przyczyny - mój najbliższy rywal jest ode mnie niższy o 4-5 centymetrów, więc to dla mnie coś nowego. To parterowiec, który chyba będzie mi odpowiadał. Patrzę na to przez pryzmat tzw. CV, bo żadnych jego walk jeszcze nie widziałem. Biorę go w ciemno, ale wydaje mi się, że będzie mi pasował. Fajna sprawa. Zobaczę jego walki, ale wydaje mi się, że jego styl będzie mi odpowiadał.
Uśmiechasz się mówiąc o kilku centymetrach różnicy. To będzie dla ciebie kompletna nowość. Zamierzasz to wykorzystać?
To będzie dla mnie coś nowego, innego i wydaje mi się, że łatwiejszego. Nie oszukujmy się - różnica kilku centymetrów wzrostu na moją korzyść to dla mnie wygodna sprawa. Walczyłem z zawodnikami, tózy mieli 185 cm wzrostu, a teraz nagle jest różnica o 20 cm mniej. Sądzę, że bardzo ułatwi mi to sprawę. Uważam siebie za ambitnego zawodnika, on podobno też taki jest, więc ten pojedynek może się ciekawie potoczyć.
Skrót pierwszej walki Pudzianowskiego w zawodowym MMA (WIDEO)
To będzie twoja czwarta obrona pasa mistrzowskiego. Jakie są twoje oczekiwania?
Mam nadzieję, że będzie to spore wyzwanie i coraz lepsze show. Pokażę więcej umiejętności, a ludzie nie zawiodą się, oglądając mnie w klatce.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl