Amerykański futbolista zamordowany pod własnym domem
W wieku 41 lat w miejscowości Tampa na Florydzie zamordowany został Reche Caldwell - w przeszłości zawodnik klubów NFL. Okoliczności zabójstwa Caldwella są bardzo zagadkowe.
41-latek według informacji TMZ Sports miał w sobotnie popołudnie udać się na randkę. Tuż po wyjściu z domu, Caldwell miał jednak wrócić na swoją posesję po kurtkę. W mieszkaniu już wtedy znajdować się mieli rabusie, którzy chcieli wykorzystać nieobecność byłego futbolisty i pozbawić go majątku.
To właśnie przestępcy mieli oddać strzały w kierunku Caldwella, a jedna z osób przebywających w pobliżu zadzwoniła pod numer 911. 41-latek z raną postrzałową nogi i klatki piersiowej trafił do szpitala w Tampie, ale lekarzom nie udało się uratować jego życia.
Według policjantów przypadkowy motyw zabójstwa nie jest jeszcze pewny. Funkcjonariusze poinformowali bowiem, że obecność przestępców w tym miejscu i czasie mogła nie być przypadkowa. Caldwell miał bowiem już wcześniej problemy z prawem. Te dotyczyły posiadania i dystrybucji narkotyków, a także zdefraudowania ponad 3 milionów dolarów.
Caldwell był w przeszłości zawodnikiem klubów NFL. Został wybrany z 48. numerem w 2. rundzie draftu w 2002 roku. Grał na pozycji skrzydłowego w takich klubach, jak Washington Redskins czy New England Partiots. Ta ostatnia drużyna zamieściła w mediach społecznościowych wpisy żegnające byłego gracza.
Przejdź na Polsatsport.plWe are deeply saddened to learn of the death of former Patriot Reche Caldwell.
— New England Patriots (@Patriots) June 7, 2020
Our thoughts and prayers are with his family and friends. pic.twitter.com/mxBtkTXTKD