Messi i spółka mają dość trenera. To jego koniec w Barcelonie?
Quique Setien stracił pełne zaufanie szatni FC Barcelona - poinformowały hiszpańskie media. Według nich piłkarze Dumy Katalonii nie są zadowoleni z dotychczasowej pracy obecnego trenera.
Źle się dzieje w mieście zwanym Barcelona. Jak poinformowała hiszpańska "Marca", zawodnicy pierwszego zespołu stracili pełne zaufanie do Setiena, który objął stery w klubie w połowie stycznia. Zamienił na stanowisku zwolnionego wcześniej Ernesto Valverde.
Barcelona sięgnie po gwiazdę Juventusu. Wielka wymiana klubów
Jeśli wierzyć madryckiemu dziennikowi, trener nie potrafił umiejętnie przygotować drużyny w czasie trzymiesięcznej przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa. Odbiło się to na wynikach po wznowieniu rozgrywek. Remis z Sevillą i Celtą Vigo w dużym stopniu ograniczył szanse Katalończyków na obronienie tytułu mistrzowskiego.
Hiszpańscy dziennikarze wskazali także inne przyczyny przeciętnej dyspozycji zespołu Setiena. Według nich Lionelowi Messiemu i spółce nie podobały się metody treningowe, jakie 62-latek przeniósł z Realu Betis, w którym był wcześniej szkoleniowcem Co ciekawe, wielu piłkarzy nie stosuje się do zaleceń trenera. Ba, nawet ignorują Hiszpana.
Styl Barcelony nie zmienił się od czasu przejęcia drużyny przez Hiszpana. Można zaryzykować stwierdzenie, że zespół nawet obniżył loty, o czym świadczyła utrata pozycji lidera po 30. kolejce La Liga.
Sytuacja Katalończyków w tabeli wygląda nieciekawie. Jeśli w niedzielnym meczu Real Madryt pokona Espanyol, to jego przewaga nad Barceloną będzie wynosiła dwa punkty. Wszystko może się oczywiście zdarzyć, jednak terminarz rozgrywek przemawia na korzyść "Królewskich". Czy jeśli piłkarze z Barcelony nie obronią tytułu, to Setien pożegna się z klubem?