"Reprezentanci Polski byli zadziwieni formą Kurka po pandemii"

Siatkówka
"Reprezentanci Polski byli zadziwieni formą Kurka po pandemii"
Fot. Cyfrasport
Reprezentacja Polski zagra towarzysko z Niemcami.

W środę polscy siatkarze rozpoczną serię meczów towarzyskich. Najpierw zmierzą się z Niemcami w Zielonej Górze, a następnie czekają ich dwa spotkania z Estończykami w Łodzi. W jakiej formie są siatkarze reprezentacji? - Wcale się nie dziwię, że Bartosz Kurek został okrzyknięty "królem plaży". Mam kilku kolegów, którzy trenowali z nim w Nysie na piasku i stwierdzili, że niesamowite jest to, w jakiej on jest formie podczas pandemii - powiedział Łukasz Kadziewicz ekspert Polsatu Sport.

Siatkarze mają za sobą dwuczęściowe zgrupowanie w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale, które rozpoczęło się 1 czerwca, a zakończyło w pierwszej połowie lipca. Vital Heynen skupił się głównie na tym, by jego podopieczni weszli w treningi przed okresem przygotowawczym w klubie oraz podtrzymaniu dobrej atmosfery w kadrze. Oba etapy zgrupowania rozdzielone były okresem odpoczynku, na treningach połączonych z integracją zawodnicy spędzili w Spale niespełna miesiąc. Czy któryś z siatkarzy zaimponował Heynenowi swoim przygotowaniem?

 

- Wielu zawodników zapracowało na lepsze notowania na przyszłość już pierwszego dnia, pierwszego zgrupowania, pokazując, w jakim są stanie fizycznym i jak przygotowani przyjechali do Spały. Wcale się nie dziwię, że Kurek został okrzyknięty "królem plaży". Mam kilku kolegów, którzy trenowali z nim w Nysie na piasku i powiedzieli mi później, że niesamowite jest to, w jakiej on jest formie podczas pandemii. Takie rzeczy z pewnością budowały obraz Heynena poszczególnych zawodników. Jeśli ktoś przyjeżdża na zgrupowanie z takim tonusem mięśniowym, jest ważnym sygnałem-jestem profesjonalistą i cały czas dbam o sobie. Czy od Heynena usłyszymy jedno, dwa czy trzy nazwiska zawodników, z których jest najbardziej zadowolony? Pamiętajcie, on prócz meczów rozgrywa jeszcze prowadzona od lat grę z nami. Liczy się efekt końcowy, czyli medal. Jeśli to się uda, ja belgijskiego szkoleniowca zrozumiem. Vital jest specyficzny, ale chyba idealny do pracy nad mentalem i do takiej "innej" formy przygotowania zespołu - stwierdził Kadziewicz.

 

Zobacz także: Niemcy i Estończycy przetestują formę podopiecznych Vitala Heynena

 

Siatkarze mają za sobą długą przerwę w graniu spowodowaną pandemią koronawirusa. Seria meczów towarzyskich i warunki meczowe mogą sprawić, że tych kontuzji pojawi się więcej.

 

- Po tak długiej przerwie wprowadzenie do skoków jest bardzo istotne. Sam skok nie boli, ale nasze ciało nie jest przyzwyczajone do tego, jak lądujemy. Heynen bazował też na tym, że część zadań odbywało się np. na podestach, by je ograniczyć. Urazy będą. Wystarczy spojrzeć na Jakuba Kochanowskiego, który wypadł reprezentacji, mam nadzieję na kilka dni, z powodu drobnego urazu barku. To się będzie zawsze pojawiało, bo czasem nie jesteśmy w stanie wejść na wysokie obroty, które nawet dla profesjonalistów wydają się małymi obciążeniami. Nauczyliśmy się żyć z wirusem, a teraz musimy być przyzwyczajeni, że również gwiazdy sportu będą potrzebowały kilku dni, a nawet tygodni przerwy, bo będą łapały drobne kontuzje - zakończył Kadziewicz.

 

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.

 

NP, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie