Fortuna Puchar Polski: GKS Bełchatów - Legia Warszawa. Transmisja w Polsacie Sport

Piłka nożna

W piątek odbędzie się mecz 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski. W spotkaniu na bełchatowskiej GIEKSA Arenie zmierzą się GKS Bełchatów i Legia Warszawa. Bełchatowianie nie mogą mówić o szczęściu w losowaniu, bowiem wylosowali zespół mistrza Polski. Dla stołecznej drużyny to może być dobre przetarcie przed nadchodzącą rundą kwalifikacyjną Ligi Mistrzów. Transmisja spotkania o 20:20 w Polsacie Sport.

Legia Warszawa jest zdecydowanym faworytem piątkowego spotkania. Zawodnicy warszawskiego zespołu zdobyli niedawno mistrzostwo Polski, a ostatnie okienko transferowe było dla Legii jednym z najlepszych w ostatnich latach. W tym roku do Legii dołączyli m.in. reprezentanci Polski - Artur Boruc i Bartosz Kapustka, jednak w meczu z Bełchatowem prawdopodobnie nie wystąpią. Trener Vuković dysponuje szeroką kadrą, a mecz z zespołem Fortuna 1. Ligi może być dobrym testem dla młodszych, mniej doświadczonych zawodników.


Zespół z Bełchatowa mimo, że z innych powodów, także nie może narzekać na zakończenie sezonu w swojej klasie rozgrywkowej. GKS rzutem na taśmę utrzymał lepszy bilans bramkowy i przy równej liczbie punktów zamiast bełchatowian z zaplecza ekstraklasy spadła Olimpia Grudziądz. W tym roku także wszystko zapowiada walkę o byt GKS-u do ostatniej ligowej kolejki.

 

ZOBACZ TAKŻE: Bartosz Kapustka podpisał kontrakt z Legią Warszawa


Sytuacji przed piątkowym meczem w Bełchatowie nie poprawia także trwający okres transferowy. O ile Legia Warszawa znacząco wzmocniła swój zespół, tak z Bełchatowa odszedł lider środka pola - Émile Thiakane. Senegalski pomocnik dołączył do Korony Kielce i nie wspomoże już zespołu z centralnej Polski. Wcześniej z GKS-em Tychy związał się także bramkostrzelny pomocnik Bartosz Biel.


Być może remedium na problemy Bełchatowa tkwi w postaci Przemysława Zdybowicza. Młody napastnik przeszedł w akademii GKS-u kolejne szczeble szkolenia, był na testach w Leicester City, a aktualnie występuje w Bełchatowie na zasadzie wypożyczenia z Wisły Kraków. W zeszłorocznych rozgrywkach udało mu się zagrać w 15 spotkaniach i dwa razy strzelić bramkę. W tym roku będzie musiał wziąć na siebie większy ciężar gry, więc istnieje szansa, że to on strzeli gola także w piątkowym spotkaniu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Mateusz Cetnarski zawodnikiem Korony Kielce


Wszystkie logiczne przewidywania wskazują, że Legia powinna łatwo rozgromić GKS Bełchatów. Warszawska drużyna dawno nie miała tak dobrego okresu na rynku transferowym, czym rozpaliła nadzieje kibiców na europejskie puchary. Z drugiej strony jest drużyna, która w ostatnich latach błąka się między drugą, a trzecią klasą rozgrywkową i poza młodzieżą w składzie ciężko doszukiwać się w niej jakichkolwiek pozytywów.


Piękno futbolu tkwi jednak w jego nieobliczalności, a objawia się najczęściej kiedy zespół taki jak GKS Bełchatów pokonuje hegemona w postaci Legii Warszawa. Wszyscy kibice w Bełchatowie liczą dziś na cud, a takie lubią się zdarzać, szczególnie w Pucharze Polski.

 

Transmisja piątkowego meczu GKS Bełchatów - Legia Warszawa o godz. 20:20 w Polsacie Sport.

PI, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie