Liga Narodów: Adama Traore z koronawirusem. Opuścił kolejne zgrupowanie z rzędu
Adama Traore może mówić o niemałym pechu. Właśnie zanotował trzecią nieudaną próbę zadebiutowania w barwach reprezentacji Hiszpanii. Tym razem powodem była obecność przeciwciał w jego organiźmie.
Adama Traore nadal czeka na swój pierwszy występ w dorosłej reprezentacji Hiszpanii po tym, jak został zmuszony do ominięcia meczów w Lidze Narodów. Wcześniej wykryto u niego koronawirusa i w efekcie nie mógł on być brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na starcie z Niemcami. Po jego zakończeniu przeszedł kolejny test, który dał wynik negatywny i dlatego otrzymał on zgodę na pojawieniu się na zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii przed pojedynkiem z Ukrainą.
Na drodze do debiutu stanęły jednak przepisy. Hiszpańska federacja Piłkarska (RREF) wydała oświadczenie: "Po otrzymaniu wyników testu i pomimo tego, że zawodnik wykazuje wysoki poziom przeciwciał, takich jak dodatnia liczba IgG, służby medyczne RFEF, zgodnie z UEFA, zdecydowały się zwolnić zawodnika z obowiązków w drużynie narodowej, mimo że nie stwarza on ryzyka rozprzestrzeniania się wirusa na kolegów z drużyny.
"Zgodnie z protokołem UEFA, zaleca się nie jeździć na stadion, jeśli wynik PCR nie jest całkowicie negatywny".
⚠️ OFICIAL | Adama Traore abandona la concentración de la @SeFutbol
— Selección Española de Fútbol (@SeFutbol) September 5, 2020
➡️ Pese a no suponer riesgo de contagio al poseer anticuerpos e IGG positivos, el protocolo UEFA recomienda que no acuda mañana al estadio
ℹ️ https://t.co/YK0u9Rukeu#SomosEspaña 🇪🇸#SomosFederación pic.twitter.com/aNR8b8LS4V
Hiszpański as był sfrustrowany oczekiwaniem na pierwszy występ w seniorskiej reprezentacji. W listopadzie również musiał opuścić zgrupowanie – tym razem z powodu kontuzji. Sytuację zawodnika Wolverhampton sondują działacze reprezentacji Mali. Traore jest też obywatelem tego kraju i póki nie wystąpił w kadrze Hiszpanii, wciąż może zagrać dla zespołu z Afryki.
Jednak szef kadry narodowej Luis Enrique wypowiada się o nim w samych superlatywach. "W ostatnich dwóch sezonach w Anglii bardzo się poprawił", powiedział Enrique w zeszłym miesiącu. "Jest głodny i chętny do dalszej poprawy. Może wnieść dużo do drużyny" - dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl