Bartosz Bednorz o legendarnym trenerze: Gdy wybucha, modlisz się, by nie chodziło o ciebie — fot. Cyfrasport

Władimir Alekno to jeden z najbardziej utytułowanych szkoleniowców.

Trener Władimir Alekno jest legendą rosyjskiej siatkówki. Zdobył niemalże wszystko zarówno z reprezentacją, jak i z Zenitem Kazań. Jaki rzeczywiście jest szkoleniowiec drużyny Bartosza Bednorza? - Czasem masz wrażenie, że siedzi spokojnie, ale jak wybuchnie, to modlisz się, żeby nie chodziło o ciebie - powiedział reprezentant Polski w "Prawdzie Siatki".

Przenosiny z Włoch do Rosji to dla Bartosza Bednorza spore wyzwanie. Nie tylko kraje znacząco różnią się od siebie, ale również style gry preferowane w obu ligach. Polak jest w Kazaniu już prawie dwa miesiące, więc zdążył poznać charakterystykę pracy w Zenicie.

- Treningi nie różnią się znacząco od tych, które miałem w poprzednich latach. Jest troszkę inny system gry, więcej gra się na wysokiej piłce. Jesteśmy na etapie łapania rytmu z Alexandrem Butko poprzez granie troszeczkę szybszej piłki. Tutaj filozofia jest taka, że jeśli mamy piłkę odrzuconą od siatki, to gra się ją podwieszoną. Miałem przyjemność grać w Modenie z Micah Christensonem, a z nim nawet z piątego metra robiliśmy to szybko. Dla "Buby" jest to coś nowego. Staramy się na każdym treningu łapać ten rytm. Wierzę, że szybko znajdziemy wspólny język - powiedział Bednorz.

ZOBACZ TAKŻE: Michał Kubiak zdradził, w którym klubie PlusLigi chciałby zagrać!

Nowością dla Polaka jest także współpraca z legendarnym rosyjskim trenerem. Alekno jest szkoleniowcem, który budzi respekt nie tylko przez względy wizualne, ale również przez to, jak wiele osiągnął prowadząc Zenit i reprezentację Rosji.

- Na pewno jest twarda ręka. Jeśli chodzi o Rosjan, to nie ma zmiłuj. Do nas (obcokrajowców - przyp. red.) ma troszeczkę inne podejście, jesteśmy inaczej traktowani. Czasem masz wrażenie, że siedzi spokojnie, ale jak wybuchnie, to modlisz się, żeby nie chodziło o ciebie - podsumował Bednorz.

W lidze rosyjskiej rozegrane zostały już dwie kolejki. Zenit z Bednorzem w składzie wygrał na inaugurację 3:2 z Fakiełem Nowy Urengoj, a później rozprawił się w tym samym stosunku z mistrzem Rosji Lokomotiwem Nowosybirsk. Starcie drugiej serii gier było jednocześnie meczem o Superpuchar Rosji.