Baraże o Euro 2020: Serbia po dogrywce i Szkocja po karnych w finale

Piłka nożna
Baraże o Euro 2020: Serbia po dogrywce i Szkocja po karnych w finale
fot. PAP/EPA
Serbowie zakończyli marzenia Norwegów o wyjeździe na finały Mistrzostw Europy. Sami muszą zrobić jeszcze jeden krok

Reprezentacja Serbii pokonała po dogrywce 2:1 Norwegię i zakwalifikowała się do finału baraży o awans do mistrzostw Europy. Jej rywalem będzie reprezentacja Szkocji, która potrzebowała rzutów karnych do wyeliminowania Izraela.

W pierwszej połowie rywalizacji spotkania Norwegia - Serbia nie obejrzeliśmy bramek. Po stronie norweskiej aktywny był Martin Odegaard, zaś po serbskiej Aleksandar Mitrović. Niemniej jednak w pierwszej połowie stuprocentowych sytuacji bramkowych nie oglądaliśmy.


Po zmianie stron obie drużyny zaczęły grać odważniej. W 55. minucie kapitalną okazję na zdobycie gola dla Serbii zmarnował Filip Djuricic. Kilkanaście minut później świetny strzał z dystansu oddał Aleksandar Kolarov, lecz z uderzeniem świetnie poradził sobie Rune Jarstein. Serbowie dopięli swego w 82. minucie spotkania. Mitrović zagrał do wprowadzonego chwilę wcześniej na boisko Sergeja Milinkovicia-Savicia, który znalazł się niepilnowany w polu karnym i umieścił piłkę w bramce. Radość Serbów nie trwała jednak długo. W 88. minucie gry świetną akcją indywidualną zakończoną strzałem popisał Mathias Normann. Uderzenie piłkarza FK Rostów było nie do obrony dla Predraga Rajkovicia. Było 1:1 i taki wynik utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry.


Dziesięć minut po rozpoczęciu dogrywki Darko Lazović trafił w słupek. Chwilę później Serbowie mieli już więcej szczęścia. Milinković-Savić skierował piłkę do siatki z najbliższej odległości. Serbowie utrzymali prowadzenie do końca meczu i to oni zagrają o awans na Euro.


Norwegia - Serbia 1:2 p.d. (1:1)

Bramki: Normann (88) - Milinković-Savić (82, 103).

 

ZOBACZ TAKŻE: Bośnia i Hercegowina lub Irlandia Płn. grupowym rywalem Polaków


Z kolei w spotkaniu Szkocji z Izraelem zarówno w regulaminowym czasie gry, jak i w dogrywce działo się bardzo niewiele. Wystarczy wspomnieć, że w całym spotkaniu oba zespoły miały zaledwie po jednym strzale na koncie. Po 120 minutach utrzymał się bezbramkowy remis i do wyłonienia drużyny, która zagra o udział w Euro potrzebny był konkurs rzutów karnych.


Na początku w zespole Izraela pomylił się Eran Zahavi. Jak się potem okazało, to pomyłka była kluczowa dla całej serii. Po Zahavim żaden ze strzelających nie chybił i Szkocja wygrała konkurs “jedenastek” 5:3.


Szkocja - Izrael 0:0 (5:3 rz.k.)

mtu, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie