Superpuchar Polski: Nudy w finale. Cracovia lepsza po karnych
Superpuchar Polski: Legia Warszawa - Cracovia 0:0. Skrót meczu
Superpuchar Polski: Legia Warszawa - Cracovia. Rzuty karne
Cracovia okazała się lepsza od Legii Warszawa w meczu, którego stawką był Superpuchar Polski. W regulaminowym czasie gry żadnej z ekip nie udało się trafić do bramki, dlatego o końcowym wyniku zadecydowały rzuty karne. Triumfował zespół Michała Probierza.
Na początku nie działo się wiele. Pierwszą groźniejszą próbę strzału podjął Pelle van Amersfoort z Cracovii, jednak piłka przeleciała nad poprzeczką. Chwilę później swoją akcję wyprowadziła ekipa Legii, ale też bez rezultatu. Gra toczyła się głównie w środku pola, a żadna z ekip nie podejmowała większego ryzyka. Dopiero w ostatnich minutach pierwszej połowy padły mocniejsze uderzenia na bramkę. Próbował Bartosz Kapustka, a z drugiej strony boiska - van Amersfoort. Nic z tego. Na przerwę obie ekipy schodziły z wynikiem 0:0.
Zobacz także: Legia Warszawa przegrała z Karabachem Agdam 0:3
Uczestnicy meczu o Superpuchar Polski zdecydowanie lepiej otworzyli drugą połowę, a Legia była niezwykle blisko wyjścia na prowadzenie. Po podaniu Kapustki czubkiem buta strzelał Paweł Wszołek, ale zmarnował tę okazję, a piłka przeleciała obok bramki. Na to próbował odpowiedzieć także Marcos Alvarez z Cracovii. Gdy wydawało się, że wreszcie padł celny strzał dla zawodników ze stolicy, sędzia szybko rozwiał te nadzieje. Napastnik Tomas Pekhart, który umieścił futbolówkę w siatce był na spalonym.
Po czterech kwadransach na tablicy wyników dalej widniały dwa zera i nic nie wskazywało na to, by sytuacja szybko miała ulec zmianie. Choć w ostatniej części spotkania gra się zaostrzyła, a na bramki padało coraz więcej strzałów po stałych fragmentach gry, żadnej z ekip nie udało się zmienić wyniku. O zdobyciu trofeum zadecydowały więc rzuty karne. Triumfowała drużyna Probierza, która pokonała rywali 5:4.
Legia Warszawa - Cracovia Kraków 0:0, karne 4-5
Żółte kartki: Diego Ferraresso, Cornel Rapa, Ivan Marquez.
Legia: Radosław Cierzniak – Josip Juranovic, Mateusz Wieteska (23. Inaki Astiz), Igor Lewczuk, Luis Rocha (84. Paweł Stolarski) – Paweł Wszołek, Bartosz Kapustka (58. Domagoj Antolic), Andre Martins (77. Mateusz Cholewiak), Luquinhas, Joel Valencia – Tomas Pekhart (66. Rafael Lopes).
Cracovia: Lukas Hrosso – Cornel Rapa, Matej Rodin, Ivan Marquez, Dawid Szymonowicz (56. Diego Ferraresso) – Ivan Fiolic, Damir Sadikovic, Milan Dimun, Pelle van Amersfoort, Marcos Alvarez (78. Tomas Vestenicky) – Rivaldinho (73. Filip Piszczek).
Rzuty karne:
1:0 Domagoj Antolic
1:1 Pelle van Amersfoort
2:1 Joel Valencia
2:2 Damir Sadikovic
3:2 Mateusz Cholewiak
3:3 Tomas Vestenicky
3:3 Paweł Wszołek (obroniony)
3:4 Ivan Fiolic
4:4 Josip Juranovic
4:5 Milan Dimun
Przejdź na Polsatsport.pl🔚 ⚽️⚽️⚽️ #Superpuchar 🏆 #LEGCRA 4:5 k. | MILAN DIMUN POKONUJE CIERZNIAKA! SUPERPUCHAR NALEŻY DO CRACOVII! ⚪️🔴 pic.twitter.com/4KVmCvLUX6
— CRACOVIA 🏆 (@MKSCracoviaSSA) October 9, 2020