Artur Skowronek: Trzeba się dopasować do sytuacji

Piłka nożna
Artur Skowronek: Trzeba się dopasować do sytuacji
fot. PAP
Skowronek: Trzeba się dopasować do sytuacji

"Problemy kadrowe mają wszystkie drużyny, nie ma co się nad tym rozwodzić, tylko dopasować do sytuacji" – powiedział trener piłkarzy Wisły Kraków Artur Skowronek przed niedzielnym meczem 9. kolejki ekstraklasy z Rakowem Częstochowa.

Wszystko wskazuje na to, że szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" nie będzie mógł skorzystać z takich kluczowych zawodników jak: Yaw Yeboah, Vullnet Basha, Gieorgij Żukow i Mateusz Lis. Mimo to ocenił, że sytuacja kadrowa jest i tak lepsza niż przed poprzednimi spotkaniami.

 

"Wirus nam nie do końca odpuszcza, ale jest zdecydowanie lepiej, mamy większe pole manewru" – zauważył.

 

W niedzielnym meczu, który rozegrany zostanie na stadionie w Bełchatowie, Skowronek nie będzie mógł wystawić Felicia Browna Forbesa. Napastnik ten został wykupiony przez Wisłę z Rakowa, ale w umowie zawarto punkt, że nie zagra przeciwko swojemu byłemu klubowi.

 

"Wiedziałem, że taka jest sytuacja, akceptuję ją. Mamy innych napastników, z których mogę skorzystać" – uciął temat Skowronek.

 

O miejsce w ataku rywalizować będą: Jean Carlos, który ostatnio był ustawiany na skrzydle, a także Aleksander Buksa i Fatos Beciraj.

 

Zobacz także. Czesław Michniewicz: Nie liczę na zmęczenie Lecha 

 

Wisła zajmuje obecnie dziewiąte miejsce w tabeli z dorobkiem dziewięciu punktów. Raków jest liderem i może pochwalić się serią siedmiu meczów, w których odniósł sześć zwycięstw i raz zremisował.

 

"Biała Gwiazda", po kiepskim starcie, zanotowała zwyżkę formy, w trzech spotkaniach wywalczyła siedem punktów, ale w swoim ostatnim występie nie popisała się przegrywając u siebie 1:3 z Lechią Gdańsk.

Skowronek szansy na dobry wynik w starciu z Rakowem upatruje w solidnej pracy na treningach. Jest też zadowolony z faktu, że przygotowania do spotkania z Rakowem trwały dwa dni dłużej, gdyż pierwotnie mecz ten miał się odbyć w piątek.

 

"Staramy się rozwijać naszą taktykę. Poszukujemy odpowiedniego tempa gry i powtarzalności" – wyjawił, dodając że drużyna skupiła się też na poprawie skuteczności, która zawiodła m.in. w meczu z Lechią.

 

Zdaniem Skowronka Rakowowi nie można zostawić zbyt wiele wolnej przestrzeni.

Zobacz także. Michał Probierz: Powoli wychodzimy na prostą

 

"To zespół, który niekoniecznie chce długo utrzymywać się przy piłce, ale posyła dużo prostopadłych podań, poza tym zawodnicy Rakowa fajnie poruszają się po boisku. Rywal ma dużo innych atutów, ale my też mamy swoje. Wierzę, że będzie to bardzo dobry mecz" – stwierdził.

 

Szkoleniowiec Wisły ma też nadzieję, że mimo trudnej sytuacji związanej z epidemią koronawirusa rozgrywki ekstraklasy będą się toczyć.

 

"Póki co, gramy. Wierzę, że będziemy mocno odpowiedzialni, zaczynając od nas, trenerów i piłkarzy. Musimy minimalizować ryzyko. Patrzę z optymizmem i liczę, że z tygodnia na tydzień będzie mniej odwoływanych meczów, a my będzie mogli cieszyć kibiców naszą grą" – podsumował.

jb, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie