Zenit Kazań z niespodziewaną stratą! Słabsza forma przed starciem z Jastrzębskim Węglem?

Siatkówka
Zenit Kazań z niespodziewaną stratą! Słabsza forma przed starciem z Jastrzębskim Węglem?
Zenit Kazań z niespodziewaną stratą! Słabsza forma przed starciem z Jastrzębskim Węglem?

W spotkaniu 12. kolejki rosyjskiej Superligi siatkarzy Zenit Kazań pokonał ASK Niżnyj Nowgorod 3:2. Stratę punktu przez lidera w rywalizacji na własnym parkiecie z drużyną z dołu tabeli można uznać za niespodziankę. Kolejnym meczem ekipy trenera Władimira Alekno z Bartoszem Bednorzem w składzie będzie wtorkowe starcie z Jastrzębskim Węglem na turnieju Ligi Mistrzów w Berlinie.

Gospodarze byli zdecydowanymi faworytami konfrontacji z ekipą ASK. Siatkarze z Niżnego Nowgorodu w dotychczasowych siedmiu spotkaniach wygrali zaledwie dwa razy i zgromadzili pięć punktów. Warto jednak przypomnieć, że w poprzedniej kolejce dopiero po tie-breaku przegrali z mistrzem Rosji Lokomotiwem Nowosybirsk.

 

Zobacz także: Trener Jastrzębskiego Węgla przed Ligą Mistrzów: Trzy mecze w trzy dni odcisną piętno na zespołach

 

Zenit w starciu z ASK męczył się niemiłosiernie. Wygrał pierwszą partię 25:23, w drugiej uległ 17:25, ale w trzeciej rozbił rywali 25:14 i wydawało się, że jest na dobrej drodze do zgarnięcia kompletu punktów. Goście wygrali jednak czwartą odsłonę (23:25) i zdołali doprowadzić do tie-breaka.

 

Decydującego seta siatkarze ze stolicy Tatarstanu rozpoczęli od mocnego uderzenia (4:0), a przy zmianie stron, po ataku Earvina N’Gapetha prowadzili 8:4. Serwis rywali w siatkę dał Zenitowi piłkę meczową (14:10), ale w końcówce było trochę nerwów, bo przyjezdni obronili się w dwóch akcjach. Spotkanie zakończył podwójny blok gospodarzy, którym Bartosz Bednorz i Artiom Wolwicz zatrzymali atak rywali (15:12). Zenit odniósł więc jedenaste zwycięstwo w dwunastym meczu obecnego sezonu.

 

Jak w tym spotkaniu zaprezentował się Bednorz? Miał lepsze i gorsze momenty, a do tych drugich należy zaliczyć premierową partię. W całym meczu wywalczył 15 punktów (12/27 = 44% skuteczności w ataku + 2 asy serwisowe + 1 blok). Poza Polakiem najwięcej punktów zdobyli: Maksim Michajłow (26), Earvin N’Gapeth (16) – Zenit, Dmitrij Wieckij (23), Iwan Walejew (13) i Aleksander Mielnikow (10) – ASK.

Podopieczni trenera Władimira Alekno mieli ostatnio przerwę – poprzedni ligowy mecz rozegrali 16 listopada (2:3 z Belogorie Biełgorod). Być może byli już myślami na turnieju grupy C Ligi Mistrzów, który zostanie rozegrany w przyszłym tygodniu w Max-Schmeling-Halle w Berlinie. Zenit zmierzy się w nim z Jastrzębskim Węglem (8 grudnia), Berlin Recycling Volleys (9 grudnia) oraz ACH Volley Lublana (10 grudnia).

 

Artiom Wolwicz słabszą dyspozycję i liczne błędy własne ekipy z Kazania tłumaczył po spotkaniu brakiem rytmu meczowego. Zapewnił również, że Zenit wróci do dobrej dyspozycji na mecze Ligi Mistrzów.

 

– Wyszliśmy na boisko po dwudziestodniowej przerwie. Dlatego nasza szybkość jest na ten moment słaba. Mam jednak nadzieję, że tego w Berlinie już nie będzie. Mieliśmy zdobyć meczową praktykę i zrobiliśmy to. Drużyna ASK też nie była zła, być może zasłużyła nawet na zwycięstwo – przyznał środkowy Zenita w rozmowie z portalem Tatar-inform.

 

Zenit Kazań – ASK Niżnyj Nowgorod 3:2 (25:23, 17:25, 25:14, 23:25, 15:12)

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie